RPO interweniuje na policji ws. protestów przed TVP Info
Adam Bodnar pyta policję o to, jaki faktycznie miał przebieg sobotni incydent pod gmachem TVP Info, gdy grupa osób zablokowała samochód Magdaleny Ogórek. Rzecznik Praw Obywatelskich chce też wiedzieć wszystko o interwencji policjantów.
05.02.2019 | aktual.: 05.02.2019 18:46
W piśmie do komendanta stołecznego policji nadinsp. Pawła Dobrodzieja Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że podjął z urzędu sprawę incydentu pod siedzibą TVP 2 lutego 2019 r. Grupa protestujących osób zablokowała wtedy auto dziennikarki Magdaleny Ogórek, uniemożliwiając jej wyjazd i kierując wobec niej groźby i wyzwiska.
Rzecznik poprosił stołeczną policję o udzielenie informacji, jaki przebieg miało to zdarzenie po ustaleniach policji. Poprosił też o informacje na temat interwencji funkcjonariuszy wobec osób blokujących auto Magdaleny Ogórek - ile osób wylegitymowano i jakie podjęto wobec nich czynności.
Czytaj także: Prezes UODO o materiale "Wiadomości" TVP.
Chodzi o sobotni protest przed siedzibą TVP Info na pl. Powstańców Warszawy. Magdalena Ogórek, która wychodziła z pracy, została "przywitana" przez protestujących. Krzyczeli: "wstyd i hańba", "kłamczucha", "zatrudnijcie dziennikarzy" i przyklejali kartki z tymi hasłami na jej samochód. Uniemożliwiali dziennikarce wyjazd. Ostatecznie udało się jej odjechać dzięki eskorcie policji.
Poniedziałkowe "Wiadomości" przedstawiły wizerunki i nazwiska dziesięciu protestujących. Pojawiły się informacje o miejscu zamieszkania, a nawet pracy jednej z demonstrantek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl