Rozwój elektromobilności w Polsce. Jak KPO wspiera ekologiczny transport?

Materiał powstał we współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej ze środków Funduszu Rozwoju Regionalnego

Popularność elektrycznych aut w Polsce jest mniejsza niż w Europie Zachodniej. Główne przeszkody to ich cena, zbyt mało stacji ładowania i długi czas ładowania. Aby rozwiązać te problemy, Polska rozwija elektromobilność, korzystając z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). To program wspierający gospodarkę po pandemii COVID-19. Wśród jego obszarów jest rozwój ekologicznego transportu.

Transport to jedno z głównych źródeł zanieczyszczenia powietrza. Samochody spalinowe emitują dużo dwutlenku węgla, tlenków azotu i pyłów. Elektromobilność pozwala to ograniczyć, dlatego w Polsce inwestuje się w rozwój tego sektora. Programy dofinansowania zakupu pojazdów elektrycznych (tzw. Mój Elektryk) prowadzi Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. O fundusze mogą starać się osoby prywatne oraz przedsiębiorcy. Niebawem do źródeł finansowania takich zakupów dołączy KPO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po tegorocznych zmianach w KPO (tzw. rewizji) pojawiła się w programie możliwość uruchomienia dotacji na zakup aut elektrycznych. Budżet na ten cel wynosi prawie 374 mln euro, co pozwoli sfinansować zakup co najmniej 40 tysięcy takich pojazdów. Dotacje będą dostępne dla osób fizycznych i prowadzących jednoosobowe firmy, a ich realizacją zajmuje się Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Program ma zostać uruchomiony jeszcze w 2024 roku.

Elektryczne pojazdy to także przyszłość transportu publicznego. W KPO istnieje finansowanie zakupu nisko i zereoemisyjnych autobusów. Konkursy prowadzi Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT). Na początku października zakończył się trzeci nabór na takie cele. Przeznaczono na niego prawie 591 mln zł. Fundusze można przeznaczyć nie tylko na pojazdy, ale również na infrastrukturę ładowania energią elektryczną lub tankowania.

W pierwszym konkursie CUPT pozytywnie ocenił 26 z 36 złożonych wniosków. Projekty otrzymały łącznie ponad 281 mln zł dofinansowania. W ich wyniku zostaną zakupione 164 pojazdy niskoemisyjne i 39 autobusów zeroemisyjnych. Trwa ocena wniosków z drugiego naboru. Pula możliwego dofinansowania wynosi prawie 1,5 mld zł.

KPO przewiduje, że powstające stacje ładowania będą mogły być zasilane energią słoneczną czy wiatrową. Dzięki temu proces ładowania pojazdów elektrycznych będzie jeszcze bardziej ekologiczny. Ładowarki mają być szybkie, pozwalające naładować samochód elektryczny w ciągu kilkunastu minut. Ułatwi to korzystanie z takich pojazdów na długich trasach.

KPO wspiera też rozwój transportu wodorowego. Do połowy 2026 roku w Polsce ma powstać 14 stacji tankowania wodoru. Plan zakłada również testowanie i budowę pojazdów napędzanych wodorem, co pomoże zmniejszyć emisję w sektorach transportu, w których trudno o inne ekologiczne rozwiązania. Realizacją tych zadań zajmuje się Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Konkurs na opracowanie innowacyjnych jednostek transportowych napędzanych wodorem zakończył się we wrześniu 2024 r. NFOŚiGW ocenia złożone projekty.

Rozwój elektromobilności dzięki KPO oznacza czystsze powietrze, mniej zanieczyszczeń i nowoczesny transport. Dzięki temu Polska będzie mogła szybciej przejść na zieloną energię i zmniejszyć zależność od paliw kopalnych. To krok w stronę bardziej ekologicznej przyszłości.

Materiał powstał we współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej ze środków Funduszu Rozwoju Regionalnego