Miał prawie 2,5 tys. obrzydliwych nagrań z udziałem dzieci. Pedofilskie filmy rozpowszechniał w internecie
Zatrzymanie 63-letniego mężczyzny to efekt międzynarodowej współpracy polskich i zagranicznych służb. Jak poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka, mężczyzna podejrzany jest o rozpowszechnianie pedofilskiej pornografii z udziałem nawet kilkuletnich dzieci. Zatrzymany posiadał idący w tysiące zbiór nagrań o treści pedofilskiej.
Jak przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową insp. Mariusz Ciarka, zatrzymanie 63-letniego mężczyzny udało się dzięki międzynarodowej współpracy Wydziału do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP z amerykańskim Krajowym Centrum ds. Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych Seksualnie (NCMEC - National Center for Missing and Exploited Children) oraz Europolem. Jak podkreślił rzecznik polskiej policji, to właśnie od zagranicznych służb nasi funkcjonariusze otrzymali istotne w tej sprawie informacje.
- Dalsze ustalenia przeprowadzone przez funkcjonariuszy Biura Kryminalnego KGP pozwoliły na wytypowanie i wstępną identyfikację sprawcy – zaznaczył. Dodał też, że o zdarzeniu poinformowana została Prokuratura Rejonowa w Koninie oraz funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego i Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Koninie. - Od razu wszczęte zostało śledztwo prowadzone przez policjantów z KMP w Koninie pod nadzorem konińskiej Prokuratury – powiedział insp. Ciarka.
Akcja zatrzymania podejrzanego przebiegła sprawnie. Policjanci zabezpieczyli wiele nośników pamięci
Z dalszej relacji rzecznika KGP wynika, że akcja zatrzymania podejrzanego przebiegła szybko i sprawnie.
- 63-letni mężczyzna był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem. Od razu przyznał się do swojej przestępczej działalności i złożył wyjaśnienia. Co więcej uzyskano od niego informacje na temat kolejnych osób podejrzewanych o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej w sieci, z którymi utrzymywał on internetowe kontakty, i z którymi wymieniał się treściami tego typu - wyjawił rzecznik KGP.
W trakcie akcji, podczas przeszukania mieszkania 63-latka, funkcjonariusze zabezpieczyli szereg nośników pamięci, na których znajdowały się treści pedofilskie. - Już wstępna ich analiza przeprowadzona przez biorącego udział w czynnościach policjanta Wydziału dw. z Cyberprzestępczością KWP w Poznaniu pozwoliła na ustalenie, że na nośnikach znajdują się ogromne ilości materiałów – ponad 5500 plików, z czego co najmniej 2400 filmów z udziałem dzieci, które podejrzany uzyskiwał z Internetu od innych osób – podał Ciarka.
ZOBACZ: Przedterminowe wybory? Jarosław Gowin zdradza stanowisko
63-latek usłyszał zarzuty
W dniu zatrzymania podejrzany usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Koninie trzy zarzuty. Mają one związek z wielokrotnym rozpowszechnianiem, sprowadzaniem i posiadaniem pornografii dziecięcej.
- Biorąc pod uwagę materiał dowodowy zgromadzony w sprawie i wysoką społeczną szkodliwość czynów popełnionych przez podejrzanego, prokuratura nie miała żadnych wątpliwości co do skierowania do sądu wniosku o zastosowanie najsurowszego z możliwych środków zapobiegawczych tj. tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego - dodał policjant.
Sąd Rejonowy w Koninie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. - Sprawa ma charakter rozwojowy. Policja już prowadzi czynności mające doprowadzić do kolejnych osób związanych z tą sprawą - zapowiedział rzecznik KGP.
Źródło: PAP/Policja