Rozpędzony hiszpański byk ciężko ranił Polaka
Podczas gonitwy byków w Pampelunie
został ranny 29-letni Polak, którego byk ugodził rogami w okolice
krocza. Stan mężczyzny jest określany jako bardzo ciężki.
12.07.2007 | aktual.: 12.07.2007 18:32
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9006506,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9006506,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Sześciu rannych podczas gonitwy byków
Mocno krwawiącego mężczyznę przewieziono do szpitala (Hospital de Navarra) w Pampelunie, gdzie będzie operowany.
Łącznie w czwartek rannych zostało 13 osób, w tym pięć ciężko i trzy bardzo ciężko. Siedem osób, w tym Polaka, byk wziął na rogi.
W ciężkim stanie jest 48-letni Hiszpan, ugodzony przez byka w plecy; mężczyzna najprawdopodobniej ma uszkodzony kręgosłup. 23-letni Meksykanin został ranny w brzuch. Ranni są także m.in. 26-letni Niemiec, 25-letni Francuz i młody Amerykanin.
W czwartek, podczas szóstego dnia gonitwy, jeden z byków zmylił drogę i odłączył się od biegnącego stada. Byk był wyjątkowo agresywny, atakował rogami na prawo i na lewo, reagował na każde zawołanie biegnących wokół niego mężczyzn. Z tego powodu w czwartek wyjątkowo odbyły się dwie gonitwy: jedna ze stadem i druga ze zwierzęciem, które pobiegło inną drogą. Ten samotny rozjuszony byk zranił większość żądnych wrażeń mężczyzn, w tym Polaka.
Gonitwa trwała wyjątkowo długo, bo ponad 6 minut (zwykle trwa ok. 2 min.) i była bardzo niebezpieczna.