Rozpad koalicji albo dopłaty dla rolników?

_ Powiem bardzo wyraźnie, choć tego nie uzgadniałem z klubem. Naszym zdaniem, jeżeli polscy negocjatorzy gdzieś na jesieni, bo negocjacje w tym obszarze będą kończone na jesieni, wynegocjowaliby i zgodzili się na 25-proc. dopłaty w roku 2004 i po 5% w latach kolejnych, to będzie to ostatni dzień przebywania Polskiego Stronnictwa Ludowego w tej koalicji rządzącej_ - powiedział Kuźmiuk w czwartek w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet.

Polityk PSL podkreślił, że _ dopłaty na poziomie 25% z jednoczesnym wystawieniem naszego rolnictwa na pełną konkurencję_ są dla jego partii nie do przyjęcia. Zdaniem Kuźmiuka, skutkiem przyjęcia takiej oferty Unii byłoby to, że w roku 2006 czy 2007, kiedy byłby ten kolejny budżet Unii i moglibyśmy liczyć na więcej, polskiego rolnictwa, tego najbardziej efektywnego - towarowego, już by nie było.(reb)