Rozejm możliwy po wycofaniu Izraela z Ramallah
Władze Autonomii Palestyńskiej uważają, że rozejm, jaki ma nadzieję wynegocjować amerykański wysłannik, nie będzie możliwy bez wycofania się Izraela z Ramallah.
13.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W czwartek na Bliski Wschód przybywa z kolejną misją pokojową specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych Anthony Zinni.
Zawieszenie broni jest niemożliwe tak długo, jak długo Izrael okupuje Ramallah i jak długo umieszcza snajperów na dachach budynków w mieście, by strzelali do cywilów na ulicach - powiedział palestyński minister informacji Jaser Abed Rabbo.
Nie byłby to rozejm, ale kapitulacja - dodał Rabbo.
Wojska izraelskie wtargnęły do Ramallah w środę, w ramach kampanii, która - jak podano - ma zniszczyć korzenie działalności terrorystycznej skierowanej przeciwko Izraelowi. Uważa się, że była to największa operacja od początku Intifady. W akcji uczestniczyło 20 tys. izraelskich żołnierzy, 150 czołgów i pojazdów opancerzonych.
Tymczasem w czwartek Izraelskie czołgi wtargnęły na odległość przeszło dwóch kilometrów do palestyńskiej Strefy Gazy. Stało się to koło Dżabaliji w północnej części Strefy.(an)
