Rozbite BMW na słupie w Poznaniu. Zmarła kolejna ofiara
Zmarła kolejna ofiara tragicznego wypadku w Poznaniu. To 17-letnia Ola. Jechała bmw, które uderzyło w słup trakcyjny. Lekarze walczyli o jej życie przez trzy tygodnie. Dziewczyna do końca nie odzyskała przytomności.
Do śmiertelnego wypadku doszło 12 czerwca na ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu. Rozpędzone BMW wbiło się w środku nocy w słup tramwajowy. Auto jechało ul. Grunwaldzką i zbliżało się do skrzyżowania z ul. Bułgarskiej przy stadionie. Tam wypadło z trasy.
- Kierowca na prostym odcinku stracił panowanie nad autem i wjechał na torowisko. Auto przebiło barierki ochronne i bokiem uderzyło w słup - mówiła po wypadku Wirtualnej Polsce st.sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji. Po zderzeniu auto owinęło się wokół słupa i rozpadło na dwie części.
Wówczas na miejscu zginął 21-letni kierowca, a cztery młode osoby jadące autem zostały ciężko ranne. Pasażerami były dwie kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 17 do 20 lat.
Wśród nich była 17-letnia Ola. Jak informuje "Głos Wielkopolski", zmarła w szpitalu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl