Rosjanie zniszczyli kluczowy most. Ogromna strata dla Ukraińców
Most łączący obwód odeski z regionem Budziak został zniszczony przez Rosjan. Przeprawa nad ujściem Dniestru była kluczową drogą dla łączności między Ukrainą a Rumunią. Teraz jedyna droga będzie prowadzić przez Mołdawię, w której panuje coraz bardziej napięta sytuacja.
Do pierwszego ataku na przeprawę doszło we wtorek. Rosyjskie rakiety uszkodziły most. Agresor ponowił jednak atak w środę, niszcząc tym samym doszczętnie przeprawę - informuje ukraińska telewizja Kanał 24. Nie ma na razie doniesień o ewentualnych ofiarach ostrzału.
Atak na przeprawę potwierdził także prezes ukraińskich kolei Ukrzaliznycia Ołeksandr Kamaszyn. Według jego danych ponowny ostrzał miał miejsce o godzinie 6.45 w środę rano.
Kamyszyn powiedział, że - stopień zniszczenia infrastruktury będzie można określić po zakończeniu działań zbrojnych.
Strategiczna przeprawa zniszczona
Informacje o zniszczeniu przeprawy podał również rzecznik władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk.
- Most jest naprawdę ważny. Stanowił on logistyczne połączenie między południowymi dzielnicami obwodu odeskiego a główną częścią naszego regionu - wyjaśnił Bratczuk.
Mostem wiodła trasa kolejowa, jak i drogowa, stanowiąca przeprawę między ukraińską częścią Bezarabii - regionem Budziak - i resztą kraju. Ruch na przeprawie został wczoraj zamknięty ze względów bezpieczeństwa.
Zniszczenie mostu to potężny cios w ukraińską logistykę. Tędy bowiem wiodła jedyna bezpośrednia trasa łącząca kraj z Rumunią, z której mogły być transportowane dostawy z Zachodu. W momencie wyłączenia przeprawy z użytku jedyna drogą łącząca oba kraje wiedzie przez Mołdawię. Wobec rosnącego napięcia związanego z wydarzeniami w separatystycznym Naddniestrzu sytuacja w Mołdawii eskaluje.
Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski
Zobacz też: Generał o postawie Amerykanów ws. wojny w Ukrainie. "Chcą wykończyć Rosję"
