RELACJA ZAKOŃCZONA

Ciężar walk przeniósł się na północ. Rosjanie ściągają posiłki [RELACJA NA ŻYWO]

Ukraińska samobieżna haubica w obwodzie donieckim
Ukraińska samobieżna haubica w obwodzie donieckim
Źródło zdjęć: © FORUM | VIACHESLAV RATYNSKYI / Reuters / Forum
Wojciech RodakKarina Strzelińska

07.08.2023 | aktual.: 08.08.2023 22:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wojna w Ukrainie trwa. Wtorek to 531. dzień rosyjskiej inwazji. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar podała, że obecnie najgorętszym odcinkiem frontu jest sektor kupiański, znajdujący się na pograniczu obwodów charkowskiego i ługańskiego. - Wróg ściąga tam dodatkowe siły z rejonu Awdijiwki, gdzie nie był w stanie posuwać się naprzód od ponad roku. (…) Dlaczego? Ponieważ prowadzimy ofensywę, a oni nie mogą wytrzymać naszego natarcia i muszą się ufortyfikować - relacjonowała. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.  

Po śmierci dyktatora Józefa Stalina liczba sądzonych za zdradę stanu i szpiegostwo była w ZSRR mniejsza niż w dzisiejszej Rosji. Nieznana jest dokładna skala takich postępowań, a kary są surowsze - napisał we wtorek portal Radia Swoboda.


Od stycznia do lipca 2023 r. w Rosji wszczęto co najmniej 82 sprawy o zdradę i szpiegostwo, podczas gdy w całym 2022 r. wszczęto tylko 20 takich spraw - napisało Radio Swoboda, powołując się na publikację zamieszczoną na stronie internetowej niezależnego projektu wydawniczego holod.media. Eksperci uważają jednak, że rzeczywista liczba spraw karnych może być znacznie wyższa, ponieważ rosyjskie służby nie informują o wszystkich takich przypadkach.


Ostatni raz taką liczbę spraw z artykułu o zdradzie państwa wszczęto tylko za dyktatury Stalina, zauważa publikacja. Nawet po jego śmierci takich spraw było średnio mniej niż w dzisiejszej Rosji. W latach 60. XX stulecia władze ZSRR wszczynały około 150 spraw karnych o zdradę państwa rocznie, pod koniec istnienia państwa radzieckiego liczba ta jeszcze spadła.

- Tam, gdzie jest NATO – tam nie ma wojny.(…) Rosja powinna być wdzięczna, że Ukraina będzie w NATO. Właśnie tak! Dlatego że jest to dla Rosji zabezpieczenie, że Ukraina nigdy w przyszłości nie przyjdzie na jej terytorium - oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z dziennikarzami mediów południowoamerykańskich.  

Władze obwodu czerkaskiego na Ukrainie zaapelowały do chasydów, by nie przyjeżdżali do miasta Humań na żydowski Nowy Rok, Rosz Haszana, ze względu na regularny ostrzał Ukrainy przez siły rosyjskie.


"Radzimy pielgrzymom maksymalnie powstrzymać się przed przyjazdem do Humania ze względu na wojnę, regularne zmasowane ostrzały naszego kraju oraz możliwość prowokacji ze strony Rosji" – napisał szef władz obwodowych Ihor Taburec na Telegramie.


Co roku tysiące chasydów z całego świata pielgrzymują do Humania na na żydowski Nowy Rok na grób cadyka Nachmana z Bracławia, uważanego za jednego z najsłynniejszych mistyków żydowskich. W tym roku Rosz Haszana jest obchodzone w dniach 15-17 września.

Prezydent Węgier Katalin Novak zaakceptowała po kilku miesiącach zwłoki kandydaturę nowego ambasadora Ukrainy w Budapeszcie – poinformował portal telewizji ATV, powołując się na źródła zbliżone do otoczenia prezydenta. Przedstawicielem rządu ukraińskiego w stolicy Węgier będzie Fedir Sandor, profesor z Uniwersytetu w Użhorodzie i etniczny Węgier, który walczył na froncie przeciw Rosjanom.


Na temat kandydatury Sandora media informowały już w marcu, jednak od tego czasu czekał on na wymaganą przez prezydenta Węgier akceptację.

Na wschodzie Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny.

Rosyjski czołg T-80 został trafiony przez ukraińskiego drona-kamikadze. Miejsce nagranie nieznane.

Rosyjski okręt desantowy “Oleniegorskij Gorniak”, uszkodzony w wyniku ataku ukraińskich dronów, został odholowany z miejsca postoju w Noworosyjsku. Wskazują na to nowe zdjęcia satelitarne serwisu Planet.com, wykonane 7 sierpnia – informuje Radio Swoboda.  


Okręt został najprawdopodobniej odholowany do suchego doku w celu dokonania napraw.



Dwóch polityków węgierskiej opozycyjnej partii Momentum Ferenc Gelencser i Marton Tompos wezwało premiera Viktora Orbana do podróży do Kijowa w związku z Dniem Niepodległości Ukrainy, który przypada na 24 sierpnia. Spośród najważniejszych polityków węgierskich tylko prezydent Katalin Novak odwiedziła Kijów po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. 


Pytany miesiąc temu o ewentualną podróż Orbana do Kijowa, szef kancelarii premiera Gergely Gulyas stwierdził, że odbędzie się ona wówczas, kiedy „będzie to miało sens”. Podkreślił również, że nie ma mowy o podróży premiera do Moskwy i spotkaniu z Putinem.


- To absolutnie nie do obrony, że ani premier, ani minister spraw zagranicznych i handlu nie znaleźli sposobu, by odwiedzić Kijów – napisali Gelencser i Tompos.

Rosyjska haubica 2S19 Msta-S zniszczona przez Siły Zbrojne Ukrainy. Zapewne przy użyciu HIMARS-a.

Ukraina będzie odpowiadać na rosyjskie ataki na "korytarze zbożowe” na Morzu Czarnym "tym samym” – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z przedstawicielami mediów południowoamerykańskich.


- Nie mamy dużo broni, ale jeśli oni (tj. Rosjanie) będą nadal strzelać, to do końca wojny mogą stracić wszystkie okręty – oznajmił Zełenski.


Dodał, że "jeśli Rosja będzie nadal dominować na Morzu Czarnym i je blokować, ostrzeliwujące rakietami, to Ukraina będzie robić to samo. Będzie to uczciwa obrona naszych możliwości".


Podkreślił, że Rosja zablokowała wody terytorialne Ukrainy, "nie dając możliwości przepływania ani transportowi morskiemu, ani statkom ze zbożem".

Szanse na dokonanie przez Ukraińców postępów, które zmienią układ sił w konflikcie, są skrajnie niewielkie, a niektórzy na Zachodzie wywierają presję na Ukrainę, by zaczęła negocjacje z Rosją - podaje we wtorek CNN, powołując się na zachodniego dyplomatę.


- Oni wciąż będą chcieli zobaczyć, czy jest szansa na poczynienie pewnych postępów. Żeby jednak naprawdę dokonali postępów, które zmienią równowagę tego konfliktu, to myślę, że to skrajnie mało prawdopodobne - powiedział CNN rozmówca określony jako wysoki rangą zachodni dyplomata. 


Wskazał, że jeśli przez osiem tygodni Ukraińcy nie zdołali się przebić przez pierwszą główną linię obronną Rosjan, ciężko spodziewać się, że dokonają przełomu z osłabionymi przez ostatnie tygodnie siłami. Problemami mają być rosyjskie pola minowe i przewaga Rosjan w powietrzu.


Stacja cytuje też kongresmena Demokratów Mike'a Quigleya, który niedawno spotkał się z amerykańskimi dowódcami szkolącymi ukraińskich żołnierzy. Jak przyznał polityk, informacje, jakie otrzymują kongresmeni z Pentagonu są "otrzeźwiające".


- To jest najtrudniejszy czas tej wojny - powiedział.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wraz z Narodowym Biurem Antykorupcyjnym Ukrainy (NABU) zatrzymali deputowanego do parlamentu, gdy przyjmował łapówkę - poinformowała we wtorek SBU na swojej stronie internetowej.


Deputowany obiecywał biznesmenowi udostępnienie ziemi należącej do Narodowej Akademii Nauk Rolniczych pod uprawę w zamian za korzyść majątkową. Funkcjonariusze służb udokumentowali przestępczą działalność posła i złapali go na gorącym uczynku, gdy przyjmował pierwszą ratę łapówki w wysokości 85 tys. dolarów.


Trwa śledztwo, a obu stronom transakcji grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia - poinformowała SBU.

- Jeśli zmierzymy intensywność działań wojennych, najgorętszym miejscem frontu jest teraz sektor kupiański. Wróg ściąga tam dodatkowe siły z rejonu Awdijiwki, gdzie nie był w stanie posuwać się naprzód od ponad roku. Zresztą nie tylko do Kupiańska, ale także w rejon Bachmutu. Dlaczego? Ponieważ prowadzimy tam ofensywę, a oni nie mogą wytrzymać tego natarcia i muszą się ufortyfikować - poinformował wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar, cytowana przez Ukrainform. 


- Mogę zapewnić, że podejmujemy (w sektorze kupiańskim - red.) odpowiednie środki, aby uniemożliwić wrogowi posuwanie się wzdłuż jego linii ataku. Żeby było jasne - oprócz żołnierzy, którzy są bezpośrednio zaangażowani w walkę na linii frontu, nasze dowództwo pracuje tam przez całą dobę, a dowództwo faktycznie znajduje się w strefie walk - relacjonowała wiceminister. 


Według niej wojska Ukrainy osiągają sukcesy w sektorze bachmuckim, a także posuwają się naprzód na południu. 

Była minister spraw zagranicznych Austrii Karin Kneissl, na której weselu tańczył Władimir Putin, zamieszkała w wiosce Pietruszowo w obwodzie riazańskim Rosji – poinformował we wtorek miejscowy portal Vidsboku.


Kneissl była szefową dyplomacji Austrii od grudnia 2017 r. do czerwca 2019 r. Jest znana m.in. ze współpracy ze stacją telewizyjną Russia Today. W 2021 r. została powołana do rady nadzorczej rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft.


5 sierpnia Kneissl pojawiła się w Pietruszowie na dorocznym święcie z udziałem mieszkańców okolicznych wiosek i publicznie zabrała głos po rosyjsku, zastrzegając, że jeszcze słabo zna ten język.


- Podoba mi się, jak tu się bawią dzieci. Panuje tu fantastyczna atmosfera, nie tylko teraz, ale codziennie. Kiedy widzę na ulicy kury, kaczki i kozy, jest to także mój świat, bo mieszkałam w małej wiosce w Austrii – wyznała.

W Pokrowsku zakończono akcję ratunkową po wczorajszym uderzeniu rosyjskiej rakiety. Według wstępnych informacji zginęło 7 osób, w tym 1 pracownik służb ratunkowych, a 82 osoby zostały ranne. 


Ratownicy uratowali spod gruzów 8 osób. Usunęli z terenu 122 tony gruzu.

NATO ściśle monitoruje wszystkie działania wojskowe na Białorusi. Nie widzimy żadnego pośredniego ani bezpośredniego zagrożenia militarnego ze strony najemników Wagnera dla naszych sojuszników, ale pozostajemy czujni - stwierdziła rzeczniczka NATO Oana Longescu. 


- NATO znacznie zwiększyło swoją obecność obronną we wschodniej części Sojuszu w odpowiedzi na agresywne działania Rosji i nadal robimy wszystko, co konieczne, aby odstraszyć wszelkie zagrożenia i chronić każdy centymetr sojuszniczego terytorium. Jak jasno powiedzieli przywódcy NATO na szczycie w Wilnie w lipcu, apelujemy do wszystkich krajów, aby nie udzielały żadnej pomocy w nielegalnej wojnie Rosji z Ukrainą i potępiali wszystkich, którzy aktywnie ułatwiają Rosji wojnę - mówiła Longescu. 

Rosyjskie źródła potwierdzają obecność Sił Zbrojnych Ukrainy na lewym brzegu Dniepru w pobliżu miejscowości Kozaczi Łaheri (obwód chersoński). Jednak nie jest to jeszcze poparte wizualnym potwierdzeniem. Nie są to jednak duże formacje. 


Wiadomo, że od kilku tygodni oddziały SZU są obecne również na lewym brzegu Dniepru na wysokości Chersonia, czyli na zachód od Kozaczi Łaheri. 

Specjaliści Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) udaremnili próbę przeniknięcia przez rosyjski wywiad wojskowy do systemu wymiany danych ukraińskich sił zbrojnych – podało we wtorek biuro prasowe SBU na swojej stronie internetowej.


"W wyniku kompleksowych starań ujawniono i zablokowano niezgodne z prawem działania rosyjskich hakerów, którzy usiłowali przeniknąć do ukraińskich sieci wojskowych i zorganizować pozyskanie danych wywiadowczych" – podano w komunikacie.


Według SBU rosyjskie służby specjalne chciały uzyskać informację o działaniach ukraińskich sił zbrojnych, rozlokowaniu i przemieszczaniu sił obrony oraz o ich zabezpieczeniu technicznym.


Specjaliści SBU ustalili, że Rosjanie, chcąc rozprzestrzenić szpiegowskie wirusy, usiłowali wykorzystać tablety ukraińskich żołnierzy przechwycone na polu walki i posłużyć się znajdującymi się na nich kodami dostępu i programami.

SBU zidentyfikowała prawie 10 rosyjskich programów szpiegowskich, które miały służyć do uzyskania informacji wywiadowczych z ukraińskiego systemu wojskowego. 

"W kierunku Melitopola Siły Zbrojne Ukrainy posunęły się o setki metrów. Działania ofensywne są kontynuowane w rejonie miejscowości Robotyne" - powiedział w radiu RBC-Ukraina zastępca dowódcy zgrupowani wojsk “Tauryda” Serhij Kuźmin. Według Kuźmina nastąpił również postęp w kierunku Berdiańska. Czyli, parafrazując tytuł słynnej książki, na południu bez zmian.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjaukraina