Rosyjskie drony nad Polską. Mocne słowa amerykańskiego generała
Generał David Deptula z USA twierdzi, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było celową prowokacją. Podkreśla, że NATO powinno zareagować zdecydowanie, by odstraszyć przyszłe zagrożenia.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, co według generała Deptuli było celową prowokacją.
- Jak zareagowało NATO? Polska i sojusznicy uruchomili procedury obronne, śledząc i neutralizując zagrożenia.
- Co dalej? Deptula sugeruje wzmocnienie obrony powietrznej i przesunięcie sił NATO bliżej granic.
Generał David Deptula, emerytowany oficer Sił Powietrznych USA, w rozmowie z PAP podkreślił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną nie było przypadkowe.
- Według mojej zawodowej oceny, to nie była żadna pomyłka, ale celowa prowokacja - stwierdził Deptula, dodając, że incydent ten stanowi najpoważniejsze naruszenie przestrzeni powietrznej NATO w ostatnich latach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Propagandowe nagrania Zapad. Ćwiczenia wojskowe Rosji i Białorusi
Jakie są konsekwencje dla NATO?
Deptula zaznaczył, że NATO powinno zareagować zdecydowanie, aby odstraszyć przyszłe zagrożenia.
- Po pierwsze, należy jasno określić czerwoną linię, zgodnie z którą każdy dron, pocisk lub samolot wlatujący w przestrzeń powietrzną NATO bez zezwolenia będzie traktowany jako wrogi i zestrzelony - wyliczał generał. Podkreślił również potrzebę wzmocnienia obrony powietrznej w regionie.
Co proponuje generał Deptula?
Generał sugeruje, że NATO powinno przesunąć swoje siły bliżej granic, prowadząc całodobowe patrole powietrzne nad Polską i krajami bałtyckimi.
- Luki w obronie powietrznej Polski muszą zostać wypełnione dodatkowymi bateriami pocisków ziemia-powietrze - dodał. Deptula podkreślił również znaczenie współpracy z Ukrainą w zakresie obrony powietrznej.
Deptula uważa, że kluczowe jest nie tylko reagowanie na zagrożenia, ale także ich odstraszanie.
- To nie jest eskalacja, to odstraszanie, bo tylko podnosząc koszty dla Moskwy, Putin powstrzyma swoją agresję - zaznaczył.
W nocy z wtorku na środę, podczas ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez drony. Polska i sojusznicy zareagowali, śledząc i neutralizując zagrożenia.