Rosyjskie drony w Rumunii? Bukareszt zabiera głos
Wystrzelone przez Rosję w nocy z niedzieli na poniedziałek drony Shahed upadły i eksplodowały na terytorium Rumunii - stwierdził rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko, powołując się na informacje ukraińskiej straży granicznej. Jednak Ministerstwo Obrony Rumunii zdementowało te doniesienia.
04.09.2023 | aktual.: 04.09.2023 13:58
"Według informacji Państwowej Służby Granicznej Ukrainy, dzisiaj w nocy podczas zmasowanego ataku Rosji w rejonie portu w Izmaile rosyjskie Shahedy (amunicja krążąca produkcji irańskiej) upadły i zdetonowały na terytorium Rumunii" – napisał Nikołenko na Facebooku.
Rumunia zaprzecza
Ministerstwo obrony w Bukareszcie zdementowało informację strony ukraińskiej, że rosyjskie drony spadły i eksplodowały na terytorium Rumunii – podała agencja Reutera, powołując się na rzecznika rumuńskiego resortu obrony.
Ministerstwo obrony narodowej kategorycznie dementuje informacje w przestrzeni publicznej, dotyczące sytuacji z nocy z 3 na 4 września, gdy rzekomo rosyjskie drony miały spaść na terytorium Rumunii" – podano w komunikacie na stronie internetowej resortu obrony.
Zapewniono w nim, że struktury podlegające ministerstwu obrony na bieżąco monitorowały sytuację w trakcie rosyjskich ataków dronami na infrastrukturę ukraińskich portów nad Dunajem w ciągu minionych dwóch nocy.
"Środki ataku zastosowane przez Federację Rosyjską w żadnym momencie nie spowodowały bezpośredniego zagrożenia militarnego dla terytorium Rumunii lub jej wód terytorialnych" – zaznaczono.
Jak wskazano, resort obrony "podjął działania wzmożonej czujności w krajowej przestrzeni lądowej, morskiej i powietrznej oraz przyczynia się do wzmocnienia pozycji obronnej i odstraszania na flance wschodniej (NATO)".
"Ataki Federacji Rosyjskiej na cele cywilne i infrastrukturę Ukrainy są nieusprawiedliwione i stoją w głębokiej sprzeczności z zasadami międzynarodowego prawa humanitarnego" – podkreślono w komunikacie rumuńskiego ministerstwa obrony." – zaznaczono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izmaił to jeden z ukraińskich portów nad Dunajem w pobliżu granicy z Rumunią
"Rozległy się piekielne hałasy"
Z kolei mieszkańcy rumuńskiego miasta Gałacz ok. godz. 2 w nocy usłyszeli 4-5 eksplozji, a także poczuli wstrząsy. "Rozległy się piekielne hałasy, które mocno zatrzęsły szybami" - napisał Bohdan Radu Brinzan ze Stowarzyszenia "Galatz, Moje Miasto" na Facebooku.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zestrzelono 23 z 32 dronów Shahed, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne.
"32 drony Shahed zaatakowały obwody odeski i dniepropietrowski" - podano w komunikacie Sił Powietrznych Ukrainy rano w poniedziałek. Atak, w którym zastosowano amunicję krążącą Shahed 136/131, został przeprowadzony z terytorium okupowanego Krymu i z Rosji.