ŚwiatRosyjska inwazja. Smirnow: ukraińskie wojsko ma przystąpić latem do kontrataku na wszystkich frontach

Rosyjska inwazja. Smirnow: ukraińskie wojsko ma przystąpić latem do kontrataku na wszystkich frontach

Ukraiński minister o planach kontrataku (zdjęcie ilustracyjne)
Ukraiński minister o planach kontrataku (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | STR
Sylwia Bagińska
18.05.2022 05:08, aktualizacja: 18.05.2022 06:13

Rostisław Smirnow, doradca ministra spraw wewnętrznych przekazał w ukraińskiej telewizji, że latem wojsko Ukrainy przystąpi do kontrataku na wszystkich frontach.

Rostisław Smirnow, cytowany przez korespondenta agencji Ukrinform, powiedział w ukraińskiej telewizji, że tamtejsze wojsko może kontratakować na wszystkich frontach na przełomie czerwca oraz lipca.

- Musimy zrozumieć, że w niedalekiej przyszłości przejdziemy do kontrataku na wszystkich frontach - zaznaczył ukraiński polityk.

Zobacz też: Reakcja Rosji na zamiary Finlandii. Ekspert o straszeniu

Rosyjska inwazja. Armia Ukrainy ma niebawem kontratakować

Jak wskazał Smirnow, obecnie głównym celem strategicznym Ukraińców jest zadanie jak największych strat wrogowi.

- Musimy zrozumieć, że mamy rezerwy ludzkie, otrzymujemy sprzęt, badamy inny sprzęt, a tego nie ma w Rosji. A jeśli będziemy postępować zgodnie z tą strategią, wkrótce zaczniemy znacząco dominować, ponieważ my się wzmacniamy, a oni nie - dodał doradca szefa ukraińskiego MSW.

Gdy Smirnow mówił o przewadze Ukrainy w połączeniu tych czynników, wyraził opinię, że okupant może odczuć siłę ich kontrataku na przełomie czerwca oraz lipca.

Ukrainiec dodał w wywiadzie, że Ukraina wygrała już na poziomie strategicznym, ale to nie oznacza, że "wojna skończy się jutro".

Ukraiński doradca o ogólnej mobilizacji w Rosji

Zdaniem Rostisława Smirnowa sprawa ogólnej mobilizacji aktualnie nie jest na porządku dziennym. W opinii polityka prawdopodobieństwo, że zostanie ogłoszona, jest niskie. Wskazał nawet powody.

- Jeśli weźmiesz badania socjologiczne, to okazuje się, że po operacji specjalnej, którą popierali, są przeciwko wojnie z Ukrainą. Drugi czynnik pochodzi z tych samych badań socjologicznych, ponad 80 proc. jest przeciwko mobilizacji, ponieważ mobilizacja dotyczy wojny. I trzeci czynnik - myślę, że w związku z wielką mobilizacją Putin miał 9 maja jedyne okno, by ją ogłosić. Nie zrobił tego i jestem przekonany, że nie zrobi tego w przyszłości - wyjaśnił.

Smirnow zaznaczył jednak, że Władimir Putin ma możliwość tzw. tajnej mobilizacji.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także