"Szalony wybuch". Ukraina zaatakowała federalną rafinerię
Ukraińskie drony zaatakowały w środku nocy federalny skład paliw należący do Agencji Rezerw Rządu Federalnego Rosji (Rosrezerv). Po ataku płonie rafineria "Atlas" w rejonie kamieńskim obwodu rostowskiego. - To był szalony wybuch - mówią mieszkańcy.
Do eksplozji doszło ok. godz. 3 rano czasu lokalnego. Mieszkańcy słyszeli świst, po którym nastąpiło kilka eksplozji. - To był szalony wybuch - mówi na nagraniu jeden z nich.
Płonie rafineria Rosrezerv "Atlas"
Jak informuje rosyjskie ministerstwo obrony narodowej, nad obwodem rostowskim zestrzelono cztery drony. Gubernator Wasilij Gołubiew dodał, że nikt nie zginął, ani nie został ranny. Zaznaczył jednak, że "te informacje są sprawdzane".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińskie drony zaatakowały rafinerię Rosrezerv "Atlas". Już wcześniej niezależni dziennikarze rosyjscy informowali, że zakłady te dostarczały produkty naftowe dla armii rosyjskiej.
Kolejny pożar w regionie
"W sierpniu 2020 r. w zakładzie odbyły się wspólne ćwiczenia Ministerstwa Obrony Narodowej i Rosrezervu w ramach ćwiczeń Kaukaz-2020. W ćwiczeniach demonstracyjnych dostaw produktów naftowych na potrzeby wojska przetestowano trzy metody – drogową, kolejową i rurociągową" – ustaliła Astra.
- To "Atlas" znów płonie. Boję się spać - mówi mieszkanka.
Ostatni atak na zakłady "Atlas" przeprowadzono na początku sierpnia. Wówczas pożar nie był tak rozległy, jak obecnie.
To druga rafineria Rosrezerv, która płonie w obwodzie rostowskim. Strażacy wciąż walczą z pożarem rafinerii w Protelarsku.
Przeczytaj także: