Zełenski dostał odpowiedź z Polski. Jest jasny warunek

Wołodymyr Zełenski zaapelował o jeszcze większe wsparcie ze strony Polski. Powiedział wprost, że potrzebuje naszych MiG-ów. Już dostał odpowiedź. Szef MON stawia warunek.

Ukrainian President Volodymyr Zelenskiy speaks during a joint press conference with Polish President Andrzej Duda and Lithuanian Prime Minister Ingrida Simonyte in Kyiv, Ukraine, on August 24, 2024 (Photo by Maxym Marusenko/NurPhoto via Getty Images).Zełenski dostał odpowiedź z Polski
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
oprac.  KBŃ

Apel prezydenta Zełenskiego o większą pomoc wojskową

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apeluje o większe wsparcie wojskowe od Polski. Jak podkreśla, pomoc, którą Ukraina otrzymała od Warszawy, była ogromna, ale w ostatnim czasie zmalała.

Zełenski zaznacza, że Polska nadal dysponuje samolotami, które mogłyby istotnie wzmocnić obronę Ukrainy. – Dzisiaj uwaga strony polskiej, jeśli chodzi o nasze zdolności obronne, trochę osłabła. To znaczy, Polska prawdopodobnie dała nam to, co mogła. Jednak pewne rzeczy w Polsce zostały. (...) Są konkretne kwestie. Bardzo potrzebujemy waszych MiG-ów – mówił prezydent Ukrainy.

Sceptycyzm w NATO w sprawie zestrzeliwania rakiet

Kolejnym tematem poruszonym przez Wołodymyra Zełenskiego była możliwość zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet i dronów nad zachodnimi obwodami Ukrainy. – Rozmawialiśmy o tym wiele razy i wymaga to, jak rozumiem, wsparcia kilku krajów. Polska, jak rozumiem, waha się, czy nie pozostanie sama z tą decyzją – podkreślał Zełenski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co dalej w obwodzie kurskim? "Strona ukraińska jest przygotowana"

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że rozumie prezydenta Ukrainy, jednak podkreślił, że Polska podejmuje decyzje przez pryzmat swojego bezpieczeństwa.

Ogromne wsparcie ze strony Polski

Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że Polska przekazała Ukrainie wszystko, co mogła. – Rząd polski, zarówno nasz rząd, jak i rząd poprzedników, przekazał wielomiliardowe donacje sprzętu na Ukrainę. To wszystko, co byliśmy w stanie przekazać – podkreślił. – Ale bezpieczeństwo państwa polskiego jest dla mnie zawsze najwyższym nakazem i wszystkie decyzje, które podejmujemy w tej sprawie, są podejmowane przez pryzmat bezpieczeństwa państwa polskiego – dodał.

Priorytety Ministerstwa Obrony

Zdaniem wicepremiera, Polska musi zachować swoje zdolności obronne, co jest absolutnym priorytetem. – Wiem, że Ukraina potrzebuje wielu rodzajów broni, ale nasi partnerzy z Ukrainy muszą też zrozumieć, że państwo polskie musi zachować swoje zdolności. I to jest dla mnie jako ministra obrony priorytet – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Przekazanie MiG-ów uzależnione od dostaw nowych samolotów

W kontekście możliwości przekazania Ukrainie polskich MiG-29, Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że takie decyzje będą mogły być podjęte dopiero po wzmocnieniu polskich Sił Powietrznych nowymi samolotami. Wymienił zamówione w USA myśliwce F-35, z których pierwszy ma zostać przekazany do polskiego wojska w środę. Pierwsze F-35 mają jednak trafić do kraju dopiero w 2026 r., a wcześniej planowane są szkolenia polskich pilotów tych maszyn w USA. – Dopiero po otrzymaniu nowych samolotów będzie można inaczej dysponować starymi samolotami, jak MiGi-29, które obecnie wciąż wykorzystywane są m.in. do misji chroniących polską przestrzeń powietrzną. Wtedy będziemy podejmować decyzje – dodał Kosiniak-Kamysz.

Rola Polski w NATO i potrzeby Ukrainy

Kosiniak-Kamysz podkreślił również, że w kwestii zestrzeliwania rosyjskich rakiet i dronów nad zachodnimi obwodami Ukrainy panuje duży sceptycyzm w państwach NATO: „I żadne państwo indywidualnie nie podejmie takich decyzji. Nie widziałem w NATO zwolenników do podjęcia tej decyzji”.

Dodał także, że Polska dokonała wszelkich możliwych działań na rzecz Ukrainy: – Dzisiaj, wszystkie te rzeczy, które mogliśmy przekazać na rzecz Ukrainy – przekazaliśmy.

Wybrane dla Ciebie

Partia Socjalistyczna zwycięża w wyborach samorządowych w Portugalii
Partia Socjalistyczna zwycięża w wyborach samorządowych w Portugalii
Chiny aresztowały pastora. USA grzmią: wrogość wobec chrześcijan
Chiny aresztowały pastora. USA grzmią: wrogość wobec chrześcijan
Tragiczne odkrycie na Mazowszu. Ciało dryfowało metr od brzegu
Tragiczne odkrycie na Mazowszu. Ciało dryfowało metr od brzegu
Najmłodsza sejmowa reporterka. Rodzice pozwali 50 osób ze szkoły
Najmłodsza sejmowa reporterka. Rodzice pozwali 50 osób ze szkoły
Polacy wierzą w Amerykanów na wypadek ataku. Najnowszy sondaż
Polacy wierzą w Amerykanów na wypadek ataku. Najnowszy sondaż
Trump ogłosił zakończenie wojny. Leci na Bliski Wschód
Trump ogłosił zakończenie wojny. Leci na Bliski Wschód
Płonie skład ropy na Krymie. Kolejne uderzenie Ukraińców
Płonie skład ropy na Krymie. Kolejne uderzenie Ukraińców
Szpieg w warszawskim ratuszu. Tomasz L. stanie przed sądem
Szpieg w warszawskim ratuszu. Tomasz L. stanie przed sądem
Słowa posła oburzyły ministra. "Oczekuję przeprosin"
Słowa posła oburzyły ministra. "Oczekuję przeprosin"
Rosja zbroi się na lata. Analitycy ostrzegają NATO
Rosja zbroi się na lata. Analitycy ostrzegają NATO
Trump przekaże Ukrainie upragnioną broń? "Muszę porozmawiać z Rosją"
Trump przekaże Ukrainie upragnioną broń? "Muszę porozmawiać z Rosją"
Netanjahu ogłasza zwycięstwo. Jednak zapowiada, że walka nadal trwa
Netanjahu ogłasza zwycięstwo. Jednak zapowiada, że walka nadal trwa
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości