Panika wśród Rosjan. Powodem słowa Zełenskiego
Rosjanie obawiają się ataku ze strony Ukrainy. Coraz więcej osób ewakuuje się z Krymu. Powodem mają być słowa Wołodymyra Zełenskiego.
Jak przekazuje Polsat News, mieszkańcy okupowanego przez Rosję Półwyspu Krymskiego obawiają się, że następnym celem ukraińskiej ofensywy padnie most Kerczeński. Coraz więcej Rosjan decyduje się na ewakuację - czytamy.
- Widać to po korkach na moście - twierdzi Denys Czystikow, zastępca stałego przedstawiciela prezydenta Ukrainy na półwyspie.
Czystikow uważa, że powodem niepokoju wśród Rosjan są słowa Wołodymyra Zełenskiego. Ukraiński prezydent powiedział, że Ukraina ma w planach zniszczenie mostu Krymskiego. Stwierdził wtedy, że to "uzasadniony cel".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szturm Ukraińców na rosyjską granicę
Tymczasem Ukraińcy szturmują granicę z Rosją. Jak podaje kanał Mash, około 500 ukraińskich żołnierzy zaatakowało dwa rosyjskie punkty kontrolne w Niechotejewce i Szebekinie w obwodzie biełgorodzkim. Pod Niechotejewką miało dojść do poważnych starć.
200 ukraińskich żołnierzy w bojowych wozach piechoty wylądowało na pozycjach w pobliżu granicy i próbowało ją przekroczyć. W tym samym czasie na punkt kontrolny Szebekino przybyło około 300 żołnierzy ukraińskich sił zbrojnych. Tam także toczą się walki.