Rośnie niezadowolenie w Rosji. Ekspert zwraca uwagę na "bardzo ważną rzecz"
- Rośnie niezadowolenie w Moskwie, w Rosji, w otoczeniu Władimira Putina. Poziom niezrozumienia dla jego działań w Rosji jest wielki - mówił w programie specjalnym WP dr Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. - Dodatkowo Rosjanie dostają wyraźny przekaz, że to ich osobiście kosztuje, osobiście ich dotyka. W weekend kolejki przed bankomatami, dzisiaj załamanie rynku walutowego i myślę, że również papierów wartościowych... Mamy do czynienia z sytuacją, w której coraz więcej Rosjan zadaje sobie pytanie, czy ich prezydent działa w sposób adekwatny do rzeczywistości - stwierdził. Eberhardt zwrócił uwagę na jeszcze jedną "bardzo ważną rzecz". - Putin przez lata podkreślał, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród. Ta wojna jest dla Rosjan absolutnie nieczytelna, absolutnie niezrozumiała - tłumaczył. - Coraz mniej osób wierzy w to, co mówi rosyjska propaganda na temat tego, że walki toczą się gdzieś tam w Donbasie pomiędzy Ukraińcami a separatystami, a Rosja prowadzi bezkrwawą misję zaprowadzania pokoju. Choć wiadomo, że Kreml dysponuje monopolem informacyjnym, cenzurą wojenną, odcinaniem dostępu do niezależnej informacji w mediach społecznościowych - podkreślił Eberhardt.