PolskaRośnie liczba apostazji w Polsce. Kościół zbiera dane

Rośnie liczba apostazji w Polsce. Kościół zbiera dane

Instytut Statystyki Kościoła podjął decyzję o zebraniu danych dotyczących liczby apostazji w Polsce. Prace nad raportem wciąż trwają, ale już teraz wiadomo miniony rok był pod tym względem rekordowy dla niektórych archidiecezji.

Rośnie liczba apostazji w Polsce. Kościół zbiera dane
Rośnie liczba apostazji w Polsce. Kościół zbiera dane
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. MDR

02.03.2021 09:46

Według danych sprzed 10 lat w całej Polsce złożonych zostało 459 wniosków o apostazje. W roku 2020 w samej archidiecezji poznańskiej odnotowano 370 takich wniosków. W związku z tym Instytut Statystyki Kościoła postanowił wznowić praktykę sporządzania raportów o apostatach i opracować raport szczegółowo badający zjawisko wzrostu liczby osób opuszczających wspólnotę Kościoła.

Apostazja w Polsce. Opuszczają Kościół, a nie Boga?

Wirtualna Polska skontaktowała się w sprawie powstającego raportu z księdzem Krystianem Sammlerem z Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Poznaniu, którego zadaniem jest analiza wniosków apostatów. - Na chwilę obecną nie mogę skonkretyzować wnioskodawców. Jedyne co zauważyłem, to fakt, że są oni z różnych przedziałów wiekowych. Zarówno bardzo młodzi, jak i starsi - powiedział w rozmowie z serwisem WP Kobieta.

Sammler zaznaczył, że nie wszystkie wnioski oznaczają wyrzeknięcie się wiary. - Chcę podkreślić, że nie wszystkie wnioski dotyczą apostazji, czyli wyrzeknięcia się Boga i religii chrześcijańskiej. Część z nich to jedynie chęć wystąpienia ze wspólnoty Kościoła katolickiego - stwierdził. Rezygnacja z członkostwa we wspólnocie oznacza, że apostata nie będzie mógł zostać rodzicem chrzestnym, wziąć ślubu kościelnego i być pochowanym w obrządku katolickim.

Ksiądz zdradził również, jakimi motywacjami kierują się wnioskujący o apostazję. Część z nich jednoznacznie stwierdza, że od lat nie wierzy w Boga i nie czuje się częścią Kościoła. Sammler przyznaje, że znaczna liczba osób wnioskujących o apostazje, jako jej powód wskazuje postawę Kościoła wobec protestów po wyroku TK ws. aborcji i mnożące się oskarżenia o dokonywane przez duchownych czyny pedofilskie.

Apostazja w Polsce. Pandemia nie ułatwia księżom pracy

Zdaniem ks. Sammlera statystyki dotyczące apostazji powinny być przyczyną głębokiej refleksji całego Kościoła. - Każdy kapłan wie, jak wiele zależy od niego. Wzrost liczby osób, które odeszły z Kościoła powinien być traktowany przez księży jako wezwanie do rzetelnego głoszenia Dobrej Nowiny zarówno słowem jak i postawą - powiedział.

Zaznaczył również, że księżom niełatwo jest dziś reagować na rozterki wiernych. - W ostatnim roku mieliśmy wiele wydarzeń, które negatywnie odbiły się na obrazie Kościoła katolickiego, a jednocześnie duchowni nie mieli zbyt wielu okazji do dialogu i podjęcia dyskusji. Z powodu pandemii nie można było, chociażby odwiedzać wiernych w domach z kolędą. Z własnego doświadczenia wiem, że takie spotkania są doskonałą okazją nie tylko do udzielenia błogosławieństwa, ale również do poruszania trudnych i ważnych tematów - mówił ks. Krystian Sammler w rozmowie z serwisem WP Kobieta.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (56)