Rosjanie: Pociski Ukraińców spadły na Donieck
Rosyjska państwowa agencja TASS twierdzi, że siły rządowe Kijowa ostrzelały Doniecką i Ługańską Republikę Ludową. Według separatystów, na których się powołuje, pociski spadły również na największe miasto regionu - Donieck. W nocy miało dojść w sumie do sześciu takich incydentów - podaje TASS, która jest oficjalną agencją informacyjną Rosji.
Siły ukraińskie ostrzały terytorium Donieckiej Republiki Ludowej we wczesnych godzinach niedzielnych, w tym obszar największego miasta samozwańczej republiki - Doniecka - poinformowała delegacja separatystów przy Wspólnym Centrum Kontroli i Koordynacji - donosi rosyjska agencja TASS.
W komunikacie czytamy o trwających od północy lokalnego czasu incydentach. "O 2.16 czasu moskiewskiego (w Polsce było wtedy 16 minut po północy) siły ukraińskie po raz kolejny ostrzelały osadę Staromichajłowka na zachodnich obrzeżach Doniecka. Był to szósty ostrzał tego obszaru od północy czasu moskiewskiego. W podanym okresie ostrzeliwano z moździerzy także osiedla Zajecewo, Jużnoje i Spartak, wieś na północ od Doniecka" - podała rosyjska agencja.
Napięta sytuacja w Donbasie. Ewakuacja i mobilizacja
Rosjanie twierdzą, że ostrzał miał być prowadzony również w innych lokalizacjach. Po godz. 3.00 doszło do kolejnych incydentów. Tym razem celem ostrzału miały być miejscowości Dokuczajewsk, Staromichajłowka i Spartak. Wedle tych samych źródeł na cel miały zostać wzięte znajdujące się na południu "republiki" wsie: Nowolaspa i Leninskoje - przekazuje TASS.
Wedle relacji separatystów, na których powołuje się agencja, miniona noc miała być "jedną z najbardziej intensywnych, jeśli chodzi o ostrzał prowadzony przez ukraińskie siły w ostatnich miesiącach".
W piątek liderzy separatystów poinformowali o rozpoczęciu ewakuacji ludności cywilnej z kontrolowanych przez siebie terenów. W sobotę natomiast władze Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej ogłosiły powszechną mobilizację.
Zobacz też: Rosja chce ręcznie sterować Kijowem? "Do tego prowadzi porozumienie"