Rosjanie zamknęli polski konsulat. Jest reakcja MSZ
Decyzja władz Rosji to gest symboliczny, ale także kolejny nieprzyjazny i niezrozumiały akt - tak Ministerstwo Spraw Zagranicznych odniosło się do zamknięcia polskiego konsulatu w Smoleńsku w Rosji. "Rzeczypospolita Polska rezerwuje sobie prawo do podjęcia stosownych działań w odpowiedzi" - podkreślono.
Rosja zamyka polski konsulat w Smoleńsku
Resort spraw zagranicznych przekazał, że ambasador Polski w Moskwie otrzymał notę dyplomatyczną o cofnięciu zgody na funkcjonowanie Agencji Konsularnej RP w Smoleńsku.
"Urząd zostanie zlikwidowany z dniem 31 sierpnia 2023 r., a jego dotychczasowe zadania sprawować będzie bezpośrednio Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie" - przekazano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja oskarża Polskę. Co na to MSZ?
"Śmiałe próby fałszowania historii"
Zaznaczono, że Smoleńsk i Katyń jako miejsce mordu Polaków przez NKWD w 1940 roku i katastrofy smoleńskiej w 2010 roku mają "szczególny, symboliczny wymiar dla wszystkich Polaków".
"Decyzja rosyjskich władz to przejaw coraz bardziej śmiałych prób fałszowania historii i negowania odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez państwo rosyjskie i konkretnych, znanych z imienia i nazwiska obywateli tego państwa" - stwierdzono.
"Dzisiejsze zbrodnie popełniane na Ukrainie to kontynuacja tej barbarzyńskiej praktyki. Wierzymy, że nadejdzie czas, gdy Federacja Rosyjska i jej władze w końcu uszanują prawdę historyczną oraz rozliczą się z własną przeszłością - tylko w ten sposób przestaną stanowić zagrożenie dla świata" - podkreślono.
MSZ przypomina, że do zadań konsulatu w Smoleńsku należało m.in. nadzorowanie miejsc pamięci.
Polska "rezerwuje sobie prawo" do odpowiedzi
"Decyzja władz Federacji Rosyjskiej to gest wysoce symboliczny, ale także kolejny nieprzyjazny i niezrozumiały akt, mający na celu uniemożliwienie funkcjonowania polskich misji dyplomatycznych oraz polskich placówek konsularnych" - napisano.
MSZ podkreśla, że Polska "rezerwuje sobie prawo do podjęcia stosownych działań w odpowiedzi".
Oprócz tego Warszawa podkreśla, że służby konsularne uczynią wszystko, by polscy obywatele pragnący oddać hołd w miejscach pamięci nadal otrzymywali wszelkie niezbędne wsparcie.
Rosja zamyka polską placówkę
Rząd Rosji przekazał dzisiaj, że "w wyniku wrogich działań rządu RP, które mają charakter antyrosyjski" zdecydowano o zamknięciu Agencji Konsularnej RP w Smoleńsku.
"Rozporządzenie rządu Federacji Rosyjskiej, zatwierdzone jako środek odpowiedzi, umożliwia przywrócenie parytetu urzędów konsularnych Rosji w Polsce i Polski w Rosji" - dodano.
Stwierdzono także, że do tych działań "zmusiły" Rosję "prowokacyjne wybryki wobec rosyjskich dyplomatów akredytowanych w Polsce, konfiskata mienia rosyjskiej dyplomacji i kradzież funduszy z ambasady rosyjskiej".
Od początku inwazji na Ukrainę Polska zmniejsza liczbę rosyjskich dyplomatów stacjonujących na terenie naszego kraju. Działania te nie pozostają bez odwetu - Rosjanie także zmniejszają kadry polskich placówek.
W szczególności głośno było o przejęciu przez Warszawę rosyjskiej szkoły przy ulicy Kieleckiej pod koniec kwietnia. Moskwa już wtedy zapowiadała odpowiedź na ten ruch.
Czytaj więcej:
