Rosja. Zatrzymano Polaka podejrzanego o gwałt i brutalne zabójstwo. Chodzi o zbrodnię sprzed 25 lat
Rosja. Zatrzymano Polaka podejrzanego o gwałt i brutalne zabójstwo, do których doszło 25 lat temu. Mężczyzna został wydany stronie polskiej.
Do tragedii doszło 18 czerwca 1995 roku. Jak wynika z ustaleń, 22-letnia studentka Uniwersytetu Łódzkiego bawiła się na dyskotece w klubie "Medyk". Wyszła z lokalu razem ze znajomym ok. godz. 3 i poszła do akademika, w którym kobieta mieszkała.
Po pewnym czasie w budynku pojawił się podejrzany. Mężczyzna był wówczas pracownikiem ochrony klubu studenckiego "Medyk". Razem ze znajomymi pił alkohol w jednym z pokoi.
Po pewnym czasie 22-latka położyła się spać, kobieta została sama. Przed godziną 6 jej znajomy, który do niej na chwilę wszedł, stwierdził, że śpi. Z kolei podejrzany ok. godz. 7 wraz ze swoimi znajomymi wyszedł z akademika.
- Wszystko jednak wskazuje na to, że mężczyzna wrócił, gdyż przed godziną 8 widziany był, gdy próbował ustalić, który pokój zajmuje 22-latka. Około godz. 12 jej znajomy po wejściu do pokoju stwierdził, że młoda kobieta nie żyje. Wyniki oględzin i przeprowadzonej sekcji zwłok nie pozostawiły wątpliwości co do tego, że została ona w bardzo brutalny sposób zamordowana i stała się ofiarą przemocy seksualnej - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Następnego dnia policjanci probowali dotrzeć do podejrzanego, jednak nie zastali go w miejscu zamieszkania. Mężczyzna przestał utrzymywać jakiekolwiek kontakty z rodziną i znajomymi.
Rosja. Mężczyzna po zbrodni w Łodzi uciekł z kraju
Zebrany materiał dowodowy wskazywał na to, że to właśnie on znajdował się w pokoju, w którym spała 22-latka. M.in. na bluzce piżamy 22-latki ujawniono DNA o profilu męskim zgodnym z wyizolowanym ze śladów pobranych z odzieży podejrzanego.
- Uwzględniając materiał dowodowy, prokuratura śródmiejska prowadząca śledztwo w tej sprawie wydała postanowienie o przedstawieniu Mirosławowi Ż. zarzutu dokonania ze szczególnym okrucieństwem zbrodni zabójstwa i zgwałcenia 22-latki - dodał Kopania.
Śledczy ustalili, że mężczyzna uciekł z Polski, najprawdopodobniej zmieniając tożsamość i wygląd. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Początkowo tropy prowadziły do Niemiec, później do Grecji. Ostatecznie wskazano, że Mirosław Ż. przebywa w Rosji.
Rosja. Zatrzymanie 57-latka, został przekazany Polsce
7 sierpnia 2020 r. 57-letni podejrzany został zatrzymany w Iwanowie. Prokuratura Generalna Rosji uwzględniła wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości RP o ekstradycję. 3 lutego 2021 r. mężczyzna został przekazany do Polski. Policjanci przejęli go na przejściu granicznym.
Podczas czwartkowego przesłuchania w łódzkiej prokuraturze mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień. Do sądu ma trafić wniosek o przedłużenie aresztu.