PolskaKurzętnik. Śmierć 13-latki - jest decyzja śledczych

Kurzętnik. Śmierć 13‑latki - jest decyzja śledczych

Zarzut rozpijania małoletnich usłyszał 44-latek w śledztwie ws. śmierci 13-letniej wychowanki domu dziecka w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna feralnego dnia kupił w Kurzętniku alkohol grupie młodzieży, w której była też uciekinierka z placówki wychowawczej. Dziewczyna zmarła najprawdopodobniej z wychłodzenia.

Kurzętnik. Śmierć 13-latki - jest decyzja śledczych (zdj. ilustracyjne)
Kurzętnik. Śmierć 13-latki - jest decyzja śledczych (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP
Arkadiusz Jastrzębski

03.02.2021 14:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna, który usłyszał zarzuty rozpijania nieletnich, kupił grupie nastolatków butelkę wódki.

- Tym samym ułatwił im dostęp do alkoholu. Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat więzienia - powiedział Wirtualnej Polsce Sławomir Karmowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Elblągu.

To jednak nie koniec postępowania ws. tragedii z 8 stycznia w Kurzętniku pod Nowym Miastem Lubawskim. - 13-latka spotkała się wtedy z trzema kolegami w wieku od 13 do 16 lat. To nie byli znajomi z domu dziecka - wyjaśnia prokurator.

Zobacz też: 240 mln zł dla Tadeusza Rydzyka. Piotr Zgorzelski komentuje

Wszystko wskazuje, że chłopcy zostawili dziewczynę samą. Stąd postępowanie ws. nieudzielenia pomocy. Prokuratura nie ujawnia zeznań chłopców.

Kurzętnik. Śmierć 13-latki i praca śledczych

Śledczy nie wyciągają jeszcze jednak ostatecznych wniosków. Czekają m.in. na wyniki badań toksykologicznych z materiału biologicznego nastolatki.

Sąd w Nowym Mieście Lubawskim zdecydował o umieszczeniu trzech nastolatków do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych.

Komentarze (7)