Rosja wystąpiła o ekstradycję dyrektora Jukosu
Rosja zwróciła się do władz w Waszyngtonie o ekstradycję Leonida Niewzlina, kluczowej postaci w imperium naftowym Jukosu. Zarzuca się mu m.in. zlecanie i organizowanie zabójstw.
14.07.2005 | aktual.: 14.07.2005 08:20
Obciążają go najpoważniejsze zarzuty, obejmujące ciężkie zbrodnie i dlatego chcemy go mieć z powrotem w Rosji - oświadczył w środę rzecznik ambasady Rosji w Waszyngtonie Jewgienij Choriszko. Rosja wystąpiła z wnioskiem we wtorek.
Departament Stanu USA, który poprzednie wielokrotnie krytykował postępowanie władz rosyjskich w sprawie Jukosu, nie skomentował początkowo rosyjskiego wystąpienia.
Niewzlin, który mieszka w Izraelu, uzyskał pakiet kontrolny w Jukosie gdy aresztowany magnat naftowy Michaił Chodorkowski przekazał mu 60 procent akcji w grupie finansowo - przemysłowej Menatep.
Grupa ta kontroluje Jukos, a właściwie to co pozostało po nim po przekształceniach własnościowych, które doprowadziły do powtórnego upaństwowienia jego najważniejszego składnika, czyli firmy naftowej Juganskneftgaz, która przez poprzednie lata pozostawała w rękach Chodorkowskiego i jego sprytnych towarzyszy.
Potężny niegdyś Jukos znalazł się na krawędzi bankructwa, gdy władze rosyjskie zażądały zwrotu nie płaconych przez lata podatków, które wraz z odsetkami urosły do niebotycznej wysokości 27 mld dol.