Rosja. Artyści usunięci z koncertu: podpadli Putinowi
W Moskwie zorganizowano koncert z okazji Dnia Miasta. Do udziału w nim nie dopuszczono jednak 13 osób, w tym członków ekipy reżyserów i zespołów muzycznych, ponieważ ich nazwiska były w bazie danych zwolenników opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
11.09.2021 20:17
W związku z tym, że na koncert mają przyjechać prezydent Władimir Putin i mer Moskwy Siergiej Sobianin, listę uczestników sprawdzała Federalna Służba Ochrony która odpowiadająca za bezpieczeństwo urzędników państwowych.
Po kontroli organizatorzy otrzymali listę osób dopuszczonych do koncertu. Okazało się, że wykreślono niektórych muzyków i reżyserów - podaje OWD Info.
Według portalu powodem była obecność nazwisk tych osób w bazie danych zwolenników Nawalnego i udział niektórych z nich w demonstracjach.
Wybory w Rosji. Służby rejestrują sympatyków Nawalnego
Wiosną br. hakerzy włamali się do bazy danych osób, które rejestrowały się na specjalnej stronie internetowej utworzonej przez współpracowników Nawalnego. W sierpniu media niezależne podały, że do osób, których nazwiska były w bazie przychodzą teraz funkcjonariusze policji, żądając objaśnień i proponując złożenie skargi na Nawalnego.
Przygotowania do wyborów zaczęły się jeszcze w styczniu wraz z zatrzymaniem Aleksieja Nawalnego. Służby Kremla cały czas pracują nad rozmontowywaniem struktur zbudowanych przez opozycjonistę. M.in. Fundację Walki z Korupcją uznano za organizację ekstremistyczną. Współpracownikom Nawalnego dano kilka możliwości: siedzieć cicho, wyjechać za granicę albo dołączyć do Nawalnego za kratami.