Propaganda Putina nie zna granic. Tak mówią o Polsce

Śledź relację Wirtualnej Polski z wojny w Ukrainie

"Propaganda Kremla kłamliwe oskarża nas o plany napaści na Rosję, Białoruś, a także Ukrainę" - przekazał Stanisław Żaryn.

Rosyjska propaganda sugeruje także, że Zachód - szczególnie NATO - traci do Polski cierpliwość oraz zaufanie.

"Kanały propagandy Federacji Rosyjskiej wprowadzają do polskiej infosfery kolejne kłamstwa, które mogą wzmocnić tę operację informacyjną" - dodał Stanisław Żaryn.

Rosjanie twierdzą nawet, że Polska, działając na zlecenie Stanów Zjednoczonych, jest odpowiedzialna za przewrót w Ukrainie, który miał miejsce w 2013 roku.

Propagandyści sugerują, że następstwem rzekomego "przewrotu" była wojna w Donbasie w 2014 roku, która teraz jest już w całej Ukrainie.

"Propaganda Rosji kłamliwe zarzuca Polsce, że swoje działania podporządkowała jednemu, głównemu celowi - by zdestabilizować Federację Rosyjską" - dodał Stanisław Żaryn.

Podczas swojego środowego przemówienia samozwańczy prezydent Białorusi groził Polsce - przekazał Biełsat.

- Amerykanie tam (w Polsce - przyp. red.) siedzieli. Nie ma tam suwerenności ani niezależności. Nie ma wolnych wyborów. Polacy nie są głupimi ludźmi. Ale kto ich słucha? Państwo jest tak totalitarne, że nie rozwinie się dalej. Pierwszą kwestią, którą omówimy z Putinem, jest to, jak Polskę ustawimy na swoim miejscu. To jest hiena Europy. Oni szykują się do walki z nami. A niech tylko spróbują - kontynuował Łukaszenka.

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Źródło: Twitter, Biełsat