Trwa ładowanie...

Rosja. To robią żołnierzom za odmowę walki. Ujawniono nagrania

Rosyjskie media przekazały, że żołnierze kontraktowi, którzy odmówią walki w Ukrainie, są przetrzymywani w garażu i areszcie pod Ługańskiem. Jako dowód powołano się na wypowiedzi wojskowych z Buriacji.

Rosyjscy żołnierze w UkrainieRosyjscy żołnierze w UkrainieŹródło: PAP, fot: SERGEI ILNITSKY
dhzpzd9
dhzpzd9

Informacje w tej sprawie przekazał w niedzielę portal Mediazona. Aleksandra Garmażapowa, szefowa organizacji Wolna Buriacja, przekazała serwisowi nagrania z wypowiedziami siedmiu żołnierzy kontraktowych z jednostki wojskowej w Buriacji na Syberii.

Po kilku miesiącach wojny w Ukrainie napisali oni raporty o odmowie udziału w walkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

dhzpzd9

Zobacz też: Problemy i zagrożenia armii Putina. Wiceszef MSZ o Litwie i słabości UE

Wojna w Ukrainie. Żołnierze odmówili walki. Trafili do aresztu

- Wszyscy napisaliśmy raporty, dowództwo zareagowało negatywnie. Zaczęły się groźby ze strony dowództwa - powiedział jeden z żołnierzy na nagraniu.

Mężczyznom grożono, że zostaną zatrzymani, a następnie skierowani do jednostki szturmowej pod Ługańskiem.

Żołnierz przekazał również, że grupy liczące 8-10 osób zawożone są do komendantury wojskowej. Tam przez 3-4 dni przetrzymywani są w garażu. Jedzą tylko raz dziennie. Kolejne miejsce to areszt pod Ługańskiem.

dhzpzd9

Jak się okazuje, w ogóle nie przyjmowano, ani nie rozpatrywano raportów o odmowie walk. Co więcej, żołnierzom kazano pisać dokument, zgodnie z którymi rzekomo chcą kontynuować udział w walkach.

Przypomnijmy, że wcześniej organizacja poinformowała, iż około 150 żołnierzy kontraktowych z Buriacji zwolniło się ze służby w Ukrainie i wróciło do domów. Jednak przed wyjazdem wojskowym grożono sprawami karnymi i przetrzymywano ich przez kilka dni na zamkniętym terenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dhzpzd9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dhzpzd9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj