Rosja szokuje i straszy. "Zostanie zbombardowany jako pierwszy"
Po tym jak Litwa zdecydowała się na wstrzymanie tranzytu niektórych towarów w ramach unijnych sankcji, przedstawiciele rosyjskich władz prześcigają się w groźbach wobec Europy. Deputowany do Dumy Państwowej i bliski przyjaciel Putina Andriej Gurulow stwierdził w państwowej telewizji, że jeżeli doprowadzi to do wojny na szerszą skalę, to "Londyn zostanie zbombardowany jako pierwszy". Mówił też o Warszawie.
Wiele informacji i wypowiedzi rozpowszechnianych przez rosyjskie media może być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Andriej Gurulew pokusił się nawet o przedstawienie kolejnych "etapów" wojny z Europą, podkreślając rzekomą przewagę Rosji w tym starciu. Pierwszy etap miałby polegać na uderzeniu przez armię Putina w "całą grupę wrogich satelitów", a następne - w kolejnym kroku - na osłabieniu systemu obrony przeciwrakietowej NATO.
- Po trzecie na pewno nie zaczniemy od Warszawy, Paryża czy Berlina. Pierwszym miastem, które ucierpi, będzie Londyn. To oczywiste, że Anglosasi to prawdziwe zagrożenie dla świata - oświadczył deputowany.
Litwa zakazuje tranzytu. Zaczął się koncert rosyjskich pogróżek
18 czerwca władze Litwy zakazały przewozu do Kaliningradu towarów sankcjonowanych przez Unię Europejską. Na liście znalazły się m.in. materiały budowlane, węgiel, wyroby stalowe oraz produkty zaawansowanej technologii.
Nie będą one mogły być transportowane drogami, a także jedyną trasą kolejową łączącą Kaliningrad z resztą terytorium Rosji i stanowiącą także połączenie z Polską i Unią Europejską.
Zobacz też: "Coraz straszniejszy obraz". Gen. Koziej mówi, kiedy zakończy się wojna
Po ogłoszeniu decyzji władz w Wilnie do rosyjskiego MSZ zostali wezwani dwaj europejscy dyplomaci. To Marcus Ederer, ambasador Unii Europejskiej w Rosji oraz charge d'affaires Litwy w Rosji Virginija Umbrasiene. Według komunikatu rosyjskiego resortu spraw zagranicznych, Moskwa ostro zaprotestowana i zażądała zniesienia ograniczeń w tranzycie.
Tuż po decyzji o wstrzymaniu tranzytu Rosja ogłosiła rozpoczęcie ćwiczeń w obwodzie kaliningradzkim. Ma w nich brać udział około 1000 wojskowych i ponad 100 jednostek sprzętu wojskowego.
Przeczytaj też:
Źródło: pravda.com.ua/sky.com
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski