PolskaRosja straciła "Moskwę". W telewizji już planują zemstę

Rosja straciła "Moskwę". W telewizji już planują zemstę

Rosja straciła swój okręt wojenny "Moskwa". Krążownik został ostrzelany przez siły ukraińskie, aż w końcu zatonął podczas holowania w trakcie sztormu. Rosjanie muszą być wściekli. W telewizji państwowej zastanawiano się, jak powinna wyglądać zemsta.

Fragment programu rosyjskiej telewizji
Fragment programu rosyjskiej telewizji
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter
Katarzyna Bogdańska

W odpowiedzi na zatonięcie okrętu wojennego "Moskwa" eksperci i gospodarze rosyjskiej telewizji państwowej proponują zbombardowanie Kijowa, zniszczenie ukraińskich kolei i uniemożliwienie wizyt w przyszłości żadnym światowym przywódcom.

Mówiono także, że Rosjanie walczą z "infrastrukturą NATO" oraz przedstawiono wyliczenia, ile broni jest dostarczane do Ukrainy. Jeden z gości był wyjątkowo wzburzony. Stwierdził, że "musimy zbombardować Kijów, wtedy nie przyjadą".

Fragment programu pokazała na Twitterze dziennikarka Julia Davis. Na nagraniu pokazywano także moment, gdy w Ukrainie był prezydent Polski w towarzystwie prezydentów Litwy, Łotwy i Estonii.

"Moskwa" zatonęła

Krążownik "Moskwa" zatonął podczas holowania w warunkach sztormu – poinformowało w czwartek wieczorem rosyjskie ministerstwo obrony. Wcześniej armia ukraińska podała, że okręt został trafiony dwiema rakietami Neptun. Moskwa początkowo nie potwierdziła tej informacji, twierdząc, że "doszło do pożaru".

Pentagon podał, że w chwili wybuchu "Moskwa" znajdowała się ok. 100 km od wybrzeża, czyli była w zasięgu ukraińskich rakiet Neptun. Jednocześnie USA nie potwierdziły ani nie zaprzeczyły, że ukraiński atak był przyczyną uszkodzenia krążownika.

Źródło: WP/Twitter/PAP

Wybrane dla Ciebie