Kolejne szaleństwo w Rosji. Makabryczne nagrania wywołały szok

Zgodnie z życzeniem Władimira Putina rosyjskie szkoły prowadzą propagandowe lekcje mające na celu "podniesienie poziomu patriotyzmu u dzieci i zaszczepienie w nich poczucia słuszności obrony Rosji". Odwiedzający szkołę oficer pokazał uczniom drastyczne sceny egzekucji i w ten sposób nauczał o dyscyplinie. Eksperci alarmują: Kreml radykalizuje społeczeństwo i przygotowuje młodych Rosjan na długotrwały konflikt z resztą Europy.

Rosja. Na fot. szkoła kadetów służb wewnętrznych w MoskwieRosja. Na fot. szkoła kadetów służb wewnętrznych w Moskwie
Źródło zdjęć: © PAP | SERGEI ILNITSKY
Tomasz Molga

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Młodsze dziewczyny płakały przez kilka godzin, a część uczniów opowiedziała rodzicom o tym, co widzieli w szkole. W ten sposób w rosyjskim mieście obwodowym Iwanowo wybuchł skandal o lekcje pt. "Rozmowy o tym, co ważne". Oficer 98. Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii Jewgienij Zołotariew przesadził z prezentacją. 160 uczniom wyświetlił filmy przedstawiające domniemane zbrodnie na jeńcach oraz egzekucję mieszkańców Doniecka. Makabryczne nagrania wywołały szok u odbiorców w wieku od 14 do 17 lat.

O zajęciach z patriotyzmu, ale bez drastycznych treści, poinformowała administracja miasta Iwanowo. "Bohater, NVO, odznaczony Orderem Odwagi, opowiedział uczniom o swojej służbie w wojsku i o tym, jak młodzi chłopcy przychodzą służyć. Wszystko zaczyna się od dyscypliny, jeśli jest dyscyplina, będzie porządek - uczył Zołotariew" - czytamy w relacji na stronie władz miasta.

Rosja. Zajęcia z patriotyzmu. Oficer pokazał egzekucje z Ukrainy
Rosja. Zajęcia z patriotyzmu. Oficer pokazał egzekucje z Ukrainy © Telegram | Administracja Iwanowo

Lokalna polityczka Mariana Chusnejewa skrytykowała tak przeprowadzone zajęcia. "Dlaczego w ten sposób próbowano zaszczepić w licealistach 'miłość do Ojczyzny'? Nie uprzedzono, że będzie to niezamazany film z egzekucji. Dziewczyny płakały jeszcze przez dwie lekcje z przerażenia, z powodu śmierci niewinnych ludzi, ktoś inny pokłócił się z powodu pacyfistycznych poglądów" - napisała radna w mediach społecznościowych.

"Pokazywanie takich treści to kaleczenie psychiki. Nawet wielu dorosłych nie jest w stanie zrozumieć tego, co dzieje się teraz podczas 'operacji specjalnej', a co dopiero dzieci" - dodała Chusnejewa. Jak podkreśliła polityczka, rodzice poskarżyli się jej, a nie dyrekcji szkoły, bo bali się, że ich dzieci będą miały problemy z ocenami.

Wpis radnej wcale nie spotkał się aplauzem. W komentarzach zarzucano jej, że młodych Rosjan "nie należy wychowywać w świecie różowych kucyków, bo potem zemdleją przy kopaniu okopów i bandażowaniu ran". Jedna z matek pouczała, że "jej 8-letni syn ma już świadomość, że rosyjscy obywatele są ostrzeliwani przez nazistów zbrodniczego rządu sąsiedniego kraju". Tata Andriej przyznał natomiast, że chętnie pokazywałby dziecku transmisje live z wojny, aby nie wyrosło na mięczaka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie w tarapatach. "Tam już nie mają czego szukać"

O oficerze Zołotariewie wiadomo tylko tyle, że wyruszył z prezentacją do kolejnych szkół. Iwanowo to liczące ponad 400 tys. mieszkańców miasto obwodowe, położone na północny wschód od Moskwy.

Rosja wychowuje pokolenia Z-patriotów

- To jedna z form działań, która zarówno służy do radykalizacji rosyjskiego społeczeństwa, jak i częściowo jest jej pokłosiem. W tym wypadku młode osoby, uczniowie, wprowadzani są do życia w warunkach wojny - oswajają się ich z realiami służby frontowej. Wpajane są im poglądy i przekazy przygotowujące do wykonywania nawet najbardziej bezwzględnych rozkazów - komentuje dla WP dr Michał Marek z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, ekspert w dziedzinie analiz propagandowych przekazów.

Jak dodaje, "na myśl przychodzą mu relacje z hitlerowskich Niemiec z lat 1943-45, kiedy także przygotowywano młode roczniki na wojnę i oswajano ze śmiercią".

Zajęcia z patriotyzmu Rosja
Zajęcia z patriotyzmu w rosyjskiej szkole © Telegram | Administracja Iwanowo

- W Rosji coraz częściej zamiast sformułowania "operacja specjalna" używa się określenia "wojna w Ukrainie" - a skoro jest wojna, to muszą być pokazywane straty. Świadczy to tym, iż Kreml skłania się w stronę coraz mocniejszej militaryzacji społeczeństwa rosyjskiego, które zorientowane jest na permanentny stan wojny. Moskwa przygotuje ludzi na funkcjonowanie w warunkach długoletniego konfliktu zbrojnego. Tym samym można zakładać, że wojna z Ukrainą - zgodnie z planami Kremla - nie jest ostatnią, która ma być prowadzona przez Putina - dodaje dr Marek.

Takie obawy wyraża również część rosyjskich opozycjonistów. Były przedsiębiorca i emigrant Leonid Newzlin ostrzegł, że Rosja radykalizuje się i wychowuje nowe pokolenia Z-patriotów (od "Z" jako symbolu inwazji na Ukrainę - przyp. red.).

"Młot, którym wagnerowcy dokonali egzekucji, staje się symbolem nowej rosyjskiej ideologii, w której przeciwnikom władzy roztrzaskuje się głowę. Możliwe, że już wkrótce zobaczymy młodych ludzi maszerujących z młotami na ulicach, młoty znajdą na sztandarach, zdjęciach w social mediach, pierwsi politycy grożą sobie takimi młotami" - alarmował niedawno Newzlin w komentarzu zamieszczonym na Telegramie.

Zajęcia
Zajęcia z patriotyzmu w rosyjskiej szkole © Telegram | Administracja Iwanowo

Rosyjska propaganda zainteresowana żonami poległych

Patriotyczne lekcje o wojnie w Ukrainie zainaugurował sam Władimir Putin, który poprowadził zajęcia w jednej ze szkół w Kaliningradzie. Było to pierwszego 1 września 2022 roku, kiedy jeszcze pomijano temat zabitych żołnierzy. Rosja utrzymywała, że wydarzenia w Ukrainie to tylko "operacja specjalna" prowadzona przy niewielkich stratach. Jednak jesienią rosyjska propaganda zaczęła oswajać Rosjan ze świadomością, iż tysiące ojców i mężów zostało zabitych.

W połowie października w rosyjskich miastach rozpoczęto kampanię społeczną "Żony bohaterów". Początkowo wystąpiło w niej 50 wdów po żołnierzach, którym zrobiono portrety w narzuconych na ramiona mundurach galowych ich mężów. Na ulicach miast pojawiły się ich fotografie i towarzyszące im wzniosłe cytaty z żołnierskich listów.

"Celem wystawy jest dodanie społeczeństwu otuchy i wiary w zwycięstwo. Poprzez fotografie ukazujemy siłę umysłu, wierność towarzyszącą życiu bohaterskich obrońców. Za każdym zdjęciem i wzruszającym listem ze słowami wsparcia kryje się przeznaczenie, próba miłości, nadzieja na spotkanie" - informowali organizatorzy projektu.

Powiększająca się liczba wdów w Rosji pozwoliła na urozmaicenie kampanii i teraz niektóre rosyjskie miasta promują plakaty z lokalnymi bohaterkami. Wystawom towarzyszy hasło "Wszyscy są przekonani o słuszności dokonanego wyboru".

Czytaj też:

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

F-14 "upolowane" przez Izrael. Pokazali nagranie
F-14 "upolowane" przez Izrael. Pokazali nagranie
Plan się nie powiódł. USA chciały rozmawiać z Iranem
Plan się nie powiódł. USA chciały rozmawiać z Iranem
Łukaszenka posłuchał Trumpa. Kulisy zwolnienia więźniów politycznych
Łukaszenka posłuchał Trumpa. Kulisy zwolnienia więźniów politycznych
Wyniki Lotto 21.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 21.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zełenski uderzył w Czechy. Jest błyskawiczna reakcja
Zełenski uderzył w Czechy. Jest błyskawiczna reakcja
Bez rozkazu do ataku. Doniesienia o bombowcach z USA
Bez rozkazu do ataku. Doniesienia o bombowcach z USA
Teheran gotowy do negocjacji. Stawia jednak warunek
Teheran gotowy do negocjacji. Stawia jednak warunek
Mocne słowa Zełenskiego. Mówi, po jakie kraje chce sięgnąć Putin
Mocne słowa Zełenskiego. Mówi, po jakie kraje chce sięgnąć Putin
Zbrodnia w Rabie Wyżnej. "Musiał to bardzo dobrze zaplanować"
Zbrodnia w Rabie Wyżnej. "Musiał to bardzo dobrze zaplanować"
Będą wspólnie produkować broń. Jest zapowiedź Zełenskiego
Będą wspólnie produkować broń. Jest zapowiedź Zełenskiego
Polak zginął w Holandii. Mieszkańcy są wstrząśnięci
Polak zginął w Holandii. Mieszkańcy są wstrząśnięci
Doszło do zamiany głosów. Są wyniki z ponownego przeliczenia kart
Doszło do zamiany głosów. Są wyniki z ponownego przeliczenia kart