Rosja przyłączy Białoruś? Niepokojąca analiza. "Łukaszenka pod ścianą"
Źródła na Kremlu nie wykluczają próby przyłączenia Białorusi od Rosji - przekazał niezależny rosyjski serwis meduza.io. Aneksja miałaby się odbyć pod warunkiem akceptacji planu przez Aleksandra Łukaszenkę poprzez sfałszowane referendum. - To jest scenariusz, który należy wziąć pod uwagę - powiedział w programie "Newsroom" WP Aleś Zarembiuk, szef Białoruskiego Domu w Warszawie. Przypomniał, że wielu polityków z Rosji mówiło o połączeniu od wielu lat. - W tym roku obaj dyktatorzy obchodzili 25-lecie tzw. państwa związkowego Rosji i Białorusi - przypomniał białoruski działacz opozycyjny. Zdaniem Zarembiuka ani sami Białorusini, ani Łukaszenka nie są zwolennikami połączenia z Rosją, ale dyktator z Mińska może nie mieć wyboru. - Na Białorusi rośnie emigracja z powodów ekonomicznych. Łukaszenka nie ma już czym płacić za wydatki - mówił gość Patrycjusza Wyżgi, wskazując na potężne kłopoty finansowe białoruskiego reżimu.