Rosja prze w nowym kierunku. Chcą piekła, jak w Bachmucie

Amerykański Instytut Badań nad Wojną wskazuje na nowy cel Rosjan w Donbasie. Zdaniem analityków wzmocnienie ataków i zwiększenie sił wokół Awdijiwki ma doprowadzić do okrążenia miasta podobnie, jak wcześniej Bachmutu. To może być jednak koniec ofensywy Kremla.

Rosja prze w nowym kierunku. Chcą piekła, jak w Bachmucie
Rosja prze w nowym kierunku. Chcą piekła, jak w Bachmucie
Źródło zdjęć: © Ukraiński sztab generalny
oprac. DAS

Jak twierdzi ISW, siłom rosyjskim najprawdopodobniej udało się posunąć do przodu w północno-zachodniej i zachodniej części Bachmutu, a także na północny zachód od miasta - pomiędzy Bohdaniwką i Chromowym. Prawdopodobnie Rosjanom udało się także przesunąć na zachód od Krasnohoriwki (w rejonie Awdijiwki) i zająć Stepowe.

Kreml prze na Awdijiwkę. Ma być drugim Bachmutem

"Siły rosyjskie prawdopodobnie zwiększają tempo operacji na północ od Awdijiwki, by stworzyć warunki do okrążenia miejscowości i - jak wynika z doniesień - angażują większą liczbę jednostek lotniczych dla wsparcia tych operacji" - pisze ISW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Odnotowując nasilenie rosyjskich ataków, ISW przypomina, że w ostatnim czasie ta taktyka doprowadziła do dużych strat. Prawdopodobnie miała ona na celu odciągnięcie ukraińskich sił obrony z innych odcinków frontu.

Rosjanie tracą impet. "wiosenna ofensywa zbliża się do wygaśnięcia"

Think tank ocenia, że Rosjanom trudno będzie utrzymać narzucone tempo ataków. "Według ISW rosyjska wiosenna ofensywa prawdopodobnie zbliża się do wygaśnięcia i rosyjskie siły mogą intensyfikować działania po to, by uzyskać choćby niewielkie zdobycze terenowe przed utratą inicjatywy" - piszą analitycy.

Amerykański ośrodek analityczny odnotowuje również, że szef Grupy Wagnera zdołał utrzymać wpływ na władze regionalne w Kraju Krasnodarskim, m.in. rozstrzygając na swoją korzyść spór z lokalnymi urzędnikami o grzebanie bojowników Wagnera na tamtejszych cmentarzach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie