"Na krawędzi zerwania". Rosja grozi USA "zdecydowaną odpowiedzią"
Ambasador USA w Moskwie John Sullivan został wezwany w poniedziałek do MSZ Rosji - poinformował Reuters, powołując się na komunikat rosyjskiego resortu dyplomacji.
21.03.2022 | aktual.: 21.03.2022 19:20
Amerykańskiemu ambasadorowi przekazano, że obecne napięcia powodują, iż stosunki między Moskwą a Waszyngtonem są "na krawędzi zerwania".
MSZ Rosji zagroziło też, że "wrogie działania USA" wywołają zdecydowaną i stanowczą odpowiedź.
Wywiad USA: opór Ukrainy może sprowokować Rosję do gróźb użycia broni nuklearnej
W piątek generał Scott Berrier, szef amerykańskiej Wojskowej Agencji Wywiadowczej (DIA), ostrzegł, że jeśli Ukraina nadal będzie się skutecznie bronić, Putin może zagrozić Zachodowi użyciem broni nuklearnej.
Magazyn Bloomberg zacytował słowa generała Berriera, które padły podczas przesłuchania przed komisją sił zbrojnych Izby Reprezentantów.
- Długotrwała okupacja części ukraińskiego terytorium grozi osłabieniem rosyjskiej siły wojennej i zmniejszeniem zmodernizowanego arsenału broni, podczas gdy wynikające z tego sankcje gospodarcze prawdopodobnie wepchną Rosję w depresję gospodarczą i izolację dyplomatyczną - oświadczył Berrier.
- Ponieważ wojna i jej następstwa stopniowo osłabiają siły konwencjonalne Rosji, prawdopodobnie będzie ona w coraz większym stopniu polegać na swoich nuklearnych środkach odstraszających, aby zademonstrować Zachodowi swoją siłę - wyjaśnił generał.
Dodał, że pomimo silniejszego niż oczekiwano oporu Ukrainy i stosunkowo wysokich strat na wczesnych etapach konfliktu, Moskwa wydaje się być zdeterminowana, by iść naprzód przy użyciu bardziej śmiercionośnych środków, dopóki ukraiński rząd nie będzie gotowy zgodzić się na korzystne dla Rosji warunki.
Czytaj też: