Problemy u wybrzeży Syrii. Chodzi o rosyjskie statki

Rosyjskie statki zacumowane u wybrzeży Syrii zaczęły przeciekać, co potwierdziła ukraińska agencja wywiadowcza. Problemem jest brak pozwolenia na wejście do portu Tartus, co uniemożliwia załodze naprawę. Na wpuszczenie transportowców nie zgadzają się nowe syryjskie władze.

Problemy u wybrzeży Syrii. Chodzi o rosyjskie statki
Problemy u wybrzeży Syrii. Chodzi o rosyjskie statki
Źródło zdjęć: © google maps, x
Katarzyna Staszko

Rosyjskie okręty, w tym masowiec Sparta oraz dwa duże okręty desantowe Ivan Gren i Aleksandr Orekowski, mają problemy techniczne u wybrzeży Syrii.

Jak informuje ukraińska agencja wywiadowcza, z okrętów wycieka paliwo, a załoga nie może dostać się na pokład z powodu braku pozwolenia na wejście do portu Tartus.

9 stycznia 2025 r. rosyjski kontradmirał Walerij Warfołomiejew próbował negocjować z Syryjczykami, jednak nie został dopuszczony do rozmów.

Rosja kontynuuje więc przerzut broni i sprzętu wojskowego z Syrii do Libii drogą powietrzną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina w sojuszach. "Perspektywa wejścia Ukrainy bardzo daleka"

Zmiana władzy w Syrii

To nowe władze Syrii odmówiły wpuszczenia na teren kraju statku, który miał ewakuować rosyjski sprzęt wojskowy z rosyjskiej bazy morskiej Tartus.

Odmowa jest następstwem obalenia w grudniu przez siły rebelianckie wspieranego przez Rosję dyktatora Baszara al-Assada.

Sparta II, rosyjski statek transportowy objęty sankcjami USA, dryfował w pobliżu Tartusu od 5 stycznia po wypłynięciu z Bałtijska w obwodzie kaliningradzkim 11 grudnia.

Źródło: PAP/Moscow Times/WP

syriarosjastatki
Wybrane dla Ciebie