Rosja ćwiczy obronę Kaliningradu rakietami S‑400 Triumf
Jednostki obrony powietrznej Floty Bałtyckiej sprawdzają gotowość bojową systemów rakietowych S-400 Triumf - informuje rosyjski resort obrony. Podczas manewrów żołnierze odpierają atak umownego wroga.
27.01.2017 | aktual.: 27.01.2017 11:13
Rosjanie podają, że plan ćwiczeń zakłada szybkie przemieszczanie się obsługi zestawów w trybie alarmu bojowego i jak najszybsze przygotowanie rakiet do odpalenia.
"Obsługa systemów S-400 ma za zadanie wykryć i zniszczyć samoloty oraz pociski balistyczne wystrzelone przez wrogie siły" - czytamy w komunikacie służb prasowych Zachodniego Okręgu Wojskowego.
Rosjanie wyjaśniają, że obsługa zestawów sprawdza swoje umiejętności podczas symulowanych ataków z różnych wysokości i kierunków. Dodatkowo żołnierze oddziałów obrony przeciwlotniczej Floty Bałtyckiej muszą przeciwdziałać zakłóceniom, które stosuję siły umownego wroga w ramach walki elektronicznej.
Resort Obrony Rosji dwa tygodnie temu informował, że Zachodni Okręg Wojskowy, który obejmuje również obwód kaliningradzki, otrzymał cztery dywizjony systemów rakietowych typu ziemia-powietrze S-400 Triumf.
Moskwa twierdzi, że rozmieszczenie w obwodzie kaliningradzkim rakiet S-400 to odpowiedź na tarczę antyrakietową w Europie. Ale zachodni eksperci uważają, że zestawy już wcześniej były obecne pod Kaliningradem, co najmniej od kilku lat, a Moskwa czekała tylko na pretekst, by oficjalnie potwierdzić ten fakt.
S-400 Triumf (w kodzie NATO - SA-21 Growler) - według oficjalnych danych rosyjskich - jest w stanie niszczyć samoloty i pociski manewrujące na odległość do 400 kilometrów. Kompleksy są w stanie pokryć dużą część przestrzeni powietrznej wokół obwodu kaliningradzkiego, w tym krajów bałtyckich i Polski. Jednocześnie system może śledzić aż 36 obiektów.
W ostatnich miesiącach ubiegłego roku do Kaliningradu trafiły systemy rakietowe Iskander, o których wiadomo, że są zdolne do przenoszenia głowic jądrowych oraz systemy Bastion mogące niszczyć cele nawodne i powietrzne na odległość do 300 kilometrów.