Prokurator zapowiada: "Będzie wniosek do przewodniczącego Rady Europy"
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk stwierdził na konferencji prasowej, że prokuratura szanuje decyzję sądu ws. posła Marcina Romanowskiego. Zapowiedział jednocześnie, że po zapoznaniu się z pisemnym postanowieniem zostaną podjęte dalsze kroki.
- Przede wszystkim tę decyzję szanujemy jako prokuratura. Nie zapoznaliśmy się z pisemnym postanowieniem i w zależności od argumentów w tym postanowieniu podejmiemy dalsze decyzje - powiedział Korneluk.
Prokurator podkreślił, że kwestia immunitetu przysługujące członkowi Rady Europy dotychczas w Polsce nie była rozpatrywana.
- Orzecznictwo i piśmiennictwo w tym zakresie jest ubogie. Dokonaliśmy gruntownej analizy wszelkich przepisów przed podjęciem kroków. W związku z immunitetem Romanowskiego zasięgnęliśmy dwóch ekspertyz prawnych. Wynikało z nich, że drugi immunitet nie obejmuje go w prowadzonej sprawie. Nasza analiza prawna jest właściwa, bo immunitetem RE nie jest objęty, ale mamy świadomość, że pojawiły się argument przeciwne. Będziemy dalej procedowali - powiedział prokurator krajowy.
Immunitet chroni go od wydarzeń wykonywanych w związku z immunitetem RE - podkreśla prokurator. - Gruntownie to musimy zbadać, bo mamy świadomość bardzo dużego sporu prawnego w Polsce. Część prawników uważa, że immunitet RE chroni go również w tej sprawie. Ta sprawa ma charakter precedensowy - dodaje.
Będzie wniosek do przewodniczącego Rady Europy
- Dzisiaj zwrócę się do przewodniczącego Zgromadzenia Rady Europy ze stosownym wystąpieniem, z informacją przedstawiającą okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie posła Romanowskiego, zarzutów, które mu chcemy postawić, a także okoliczności temporalnych, czyli kiedy te zdarzenia miały miejsce i czy w szczególności miały one związek z wykonywaniem przez pana posła mandatu Zgromadzenia Parlamentarnego RE - zapowiedział Korneluk.
- Nie wiem, czy pan przewodniczący wie, że w cały zakresie propozycji zarzutów stawianych Romanowskiemu, a zawarty we wniosku do polskiego Sejmu, w tym przedmiocie Sejm się wypowiedział. Ja znam pismo przewodniczącego i on w żadnej mierze nie odnosi się to tego, że przewodniczący ma wiedzę, że immunitet krajowy został uchylony - dodał.
Porażka prokuratury?
-To nie jest żadna porażka. Pan poseł Romanowski został zatrzymany na zarządzenie prokuratora po wcześniejszym uzyskaniu zgody parlamentu polskiego. Ta czynność została wykonania, o ile wiem, dotychczas nie wpłynęło zażalenie do sposobu wykonania. Z całą pewnością, jeśli wypłynie zażalenie, to sąd podda te decyzje ocenie - dodaje.
Korneluk został także zapytany, czy to nie był błąd, że prokuratura nie zwróciła się wcześniej do Rady Europy. - Uważam, że to nie był błąd. Profesorowie prawa wystawili opinię, że ten immunitet go nie obejmuje w prowadzonej sprawie. W moim przekonaniu Romanowski jest podejrzanym - odparł.
- Jeśli okaże się, że mimo opinii, immunitet obejmuje w tej sprawie Romanowskiego, prokuratorzy skierują wniosek do Zgromadzenia Parlamentarnego o uchylenie immunitetu Romanowskiego - podkreślił.
- Dzisiaj bardzo łatwo jest krytykować i podejmować różnego rodzaju wnioski, natomiast my dokonaliśmy bardzo gruntownej analizy. Nadal uważamy, że mamy w tym przedmiocie rację i chcemy, żeby te nasze racje zostały ponownie przeanalizowane przez sąd instancyjny a w drugi aspekcie wyjaśnione - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kompromitacja koalicji i prokuratury? "Decyzja niezawisłego sądu"
Romanowski na wolności
W nocy z wtorku na środę Marcin Romanowski "odzyskał wolność". Sąd odrzucił interpelacje prokuratury ws. tymczasowego aresztowania byłego wiceministra sprawiedliwości. Prokuratura nie uwzględniła drugiego immunitetu Romanowskiego związanego z delegaturą do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przewodniczący Rady zażądał od Polski natychmiastowego zawieszenia procedury aresztowania. Pismo dotarło we wtorek po południu.
Prokuratura sformułowała wobec byłego wiceministra Romanowskiego 11 zarzutów, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Resort sprawiedliwości przekazał w wydanym komunikacie, że "w pierwszym kroku" sprawa immunitetu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy została skonsultowana z prokuratorami delegowanymi do ministerstwa. Zarekomendowali oni przygotowanie w tej sprawie "niezależnych opinii prawnych". Zlecił je wiceminister Arkadiusz Myrcha.
Opinie sporządzili: dr hab. Andrzej Jackiewicz z Katedry Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku oraz dr hab. Joanna Juchniewicz z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.