Prokurator zapowiada: "Będzie wniosek do przewodniczącego Rady Europy"
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk stwierdził na konferencji prasowej, że prokuratura szanuje decyzję sądu ws. posła Marcina Romanowskiego. Zapowiedział jednocześnie, że po zapoznaniu się z pisemnym postanowieniem zostaną podjęte dalsze kroki.
17.07.2024 | aktual.: 17.07.2024 11:35
- Przede wszystkim tę decyzję szanujemy jako prokuratura. Nie zapoznaliśmy się z pisemnym postanowieniem i w zależności od argumentów w tym postanowieniu podejmiemy dalsze decyzje - powiedział Korneluk.
Prokurator podkreślił, że kwestia immunitetu przysługujące członkowi Rady Europy dotychczas w Polsce nie była rozpatrywana.
- Orzecznictwo i piśmiennictwo w tym zakresie jest ubogie. Dokonaliśmy gruntownej analizy wszelkich przepisów przed podjęciem kroków. W związku z immunitetem Romanowskiego zasięgnęliśmy dwóch ekspertyz prawnych. Wynikało z nich, że drugi immunitet nie obejmuje go w prowadzonej sprawie. Nasza analiza prawna jest właściwa, bo immunitetem RE nie jest objęty, ale mamy świadomość, że pojawiły się argument przeciwne. Będziemy dalej procedowali - powiedział prokurator krajowy.
Immunitet chroni go od wydarzeń wykonywanych w związku z immunitetem RE - podkreśla prokurator. - Gruntownie to musimy zbadać, bo mamy świadomość bardzo dużego sporu prawnego w Polsce. Część prawników uważa, że immunitet RE chroni go również w tej sprawie. Ta sprawa ma charakter precedensowy - dodaje.
Będzie wniosek do przewodniczącego Rady Europy
- Dzisiaj zwrócę się do przewodniczącego Zgromadzenia Rady Europy ze stosownym wystąpieniem, z informacją przedstawiającą okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie posła Romanowskiego, zarzutów, które mu chcemy postawić, a także okoliczności temporalnych, czyli kiedy te zdarzenia miały miejsce i czy w szczególności miały one związek z wykonywaniem przez pana posła mandatu Zgromadzenia Parlamentarnego RE - zapowiedział Korneluk.
- Nie wiem, czy pan przewodniczący wie, że w cały zakresie propozycji zarzutów stawianych Romanowskiemu, a zawarty we wniosku do polskiego Sejmu, w tym przedmiocie Sejm się wypowiedział. Ja znam pismo przewodniczącego i on w żadnej mierze nie odnosi się to tego, że przewodniczący ma wiedzę, że immunitet krajowy został uchylony - dodał.
Porażka prokuratury?
-To nie jest żadna porażka. Pan poseł Romanowski został zatrzymany na zarządzenie prokuratora po wcześniejszym uzyskaniu zgody parlamentu polskiego. Ta czynność została wykonania, o ile wiem, dotychczas nie wpłynęło zażalenie do sposobu wykonania. Z całą pewnością, jeśli wypłynie zażalenie, to sąd podda te decyzje ocenie - dodaje.
Korneluk został także zapytany, czy to nie był błąd, że prokuratura nie zwróciła się wcześniej do Rady Europy. - Uważam, że to nie był błąd. Profesorowie prawa wystawili opinię, że ten immunitet go nie obejmuje w prowadzonej sprawie. W moim przekonaniu Romanowski jest podejrzanym - odparł.
- Jeśli okaże się, że mimo opinii, immunitet obejmuje w tej sprawie Romanowskiego, prokuratorzy skierują wniosek do Zgromadzenia Parlamentarnego o uchylenie immunitetu Romanowskiego - podkreślił.
Zobacz także
- Dzisiaj bardzo łatwo jest krytykować i podejmować różnego rodzaju wnioski, natomiast my dokonaliśmy bardzo gruntownej analizy. Nadal uważamy, że mamy w tym przedmiocie rację i chcemy, żeby te nasze racje zostały ponownie przeanalizowane przez sąd instancyjny a w drugi aspekcie wyjaśnione - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Romanowski na wolności
W nocy z wtorku na środę Marcin Romanowski "odzyskał wolność". Sąd odrzucił interpelacje prokuratury ws. tymczasowego aresztowania byłego wiceministra sprawiedliwości. Prokuratura nie uwzględniła drugiego immunitetu Romanowskiego związanego z delegaturą do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przewodniczący Rady zażądał od Polski natychmiastowego zawieszenia procedury aresztowania. Pismo dotarło we wtorek po południu.
Zobacz także
Prokuratura sformułowała wobec byłego wiceministra Romanowskiego 11 zarzutów, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Resort sprawiedliwości przekazał w wydanym komunikacie, że "w pierwszym kroku" sprawa immunitetu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy została skonsultowana z prokuratorami delegowanymi do ministerstwa. Zarekomendowali oni przygotowanie w tej sprawie "niezależnych opinii prawnych". Zlecił je wiceminister Arkadiusz Myrcha.
Opinie sporządzili: dr hab. Andrzej Jackiewicz z Katedry Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku oraz dr hab. Joanna Juchniewicz z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.