Roman Giertych zatrzymany. Paweł Kukiz komentuje jego słowa: trochę skromności
- Życzę panu Romanowi Giertychowi zdrowia. Przykro mi, panie Romanie czy panie premierze, ale dla mnie zatrzymanie papieża nie byłoby przykrywką dla stanu związanego z COVID-19. Trochę skromności - tak poseł Koalicji Polskiej - PSL - Kukiz'15 odniósł się do słów Romana Giertycha, że jego aresztowanie ma przykryć "katastrofę epidemiczną rządu PiS".
- Ja ze względu na sytuację rodzinną jestem w takiej sytuacji, że u mnie w domu od 20 lat są maseczki, środki higieniczne, lampy do odkażania, więc mnie to nie zaskakuje, jestem przyzwyczajony - stwierdził w programie "Poranna rozmowa w RMF FM" poseł Koalicji Polskiej Paweł Kukiz. W ten sposób odniósł się do pytania, czy boi się koronawirusa.
- Szczególnej polityki nie widzę - stwierdził lider Kukiz'15 pytany o ocenę działań rządu w sprawie epidemii. - Ja będę chodził w maseczce i omijał tych, którzy ich nie noszą. Ja nie jestem medykiem, więc nie będę się zastanawiał, jak tego koronawirusa leczyć. Na model szwedzki może sobie pozwolić państwo, w którym służba zdrowia funkcjonuje w sposób perfekcyjny. Natomiast tutaj jest to wszystko na zasadzie "ratuj się, kto może” - dodał.
- Uważaliśmy, że jeżeli rząd ocenia, że sytuacja jest dramatyczna, jest ogromne zagrożenie, to nie tarcze, tylko po prostu niech przejmie odpowiedzialność za to swoje ogłoszenie, bo stan nadzwyczajny skutkuje tym, że rząd może robić, co mu się żywnie podoba, ale później płaci odszkodowania za błędne działania - stwierdził Paweł Kukiz.
Roman Giertych. Paweł Kukiz komentuje jego słowa: trochę skromności
Gość RMF FM pytany był także o zatrzymanie Romana Giertycha. Były wicepremier i minister edukacji w rządzie PiS - Samoobrona - LPR ocenił na swoim profilu na Twitterze, że ma ono przykryć "katastrofę epidemiczną rządu PiS".
- Życzę panu Romanowi Giertychowi zdrowia. Przykro mi, panie Romanie czy panie premierze, ale dla mnie nawet zatrzymanie papieża nie byłoby przykrywką dla stanu związanego z COVID-19. Trochę skromności - odparł Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz: zagłosowałem "za", żeby skończyć z bandycką praktyką zabijania zwierząt
Zdaniem lidera Kukiz '15 przyjęta z poprawkami przez Senat nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt powinna być podzielona na trzy części. - Zagłosowałbym za pieskami, za dalszym ubojem rytualnym, zagłosowałbym przeciwko hodowli i mordowi tych norek - tłumaczył Kukiz.
- Zagłosowałem "za” ustawą o ochronie zwierząt przede wszystkim dlatego, żeby skończyć z kretyńską, bandycką praktyką zabijania zwierzęcia tylko po to, żeby jakaś matrona nosiła sobie futro z bursztynowymi oczkami. Dla szpanu w Moskwie - tłumaczył poseł Paweł Kukiz.
