Roman Giertych: Antoni Macierewicz może tylko awansować

- Gdyby Jarosław Kaczyński był zmuszony pozbyć się Antoniego Macierewicza z rządu, to przesunąłby go zapewne na stanowisko marszałka Sejmu, formalnie drugiej osoby w państwie. Taki człowiek jak Macierewicz - najwyższy kapłan religii smoleńskiej - nie może zostać zdegradowany. On może tylko awansować - mówi WP mec. Roman Giertych.

Roman Giertych: Antoni Macierewicz może tylko awansować
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Jacek Gądek

31.03.2017 15:02

Donald Tusk zostanie w którymś momencie oskarżony? Jarosław Kaczyński sugerował, że w trzech sprawach - prywatyzacji Ciechu, afery Amber Gold i katastrofy smoleńskiej - może mieć kłopoty.

*Mec. Roman Giertych: *- O sprawach prawnych dotyczących Donalda Tuska nie będę się wypowiadać.

Jest pan pełnomocnikiem Michał Tuska.

Tak. Mogę powiedzieć, że po informacji, którą przekazaliśmy, że zamierzamy skierować sprawę do sądu - najpierw w trybie ugodowym - przeciwko posłowi Markowi Suskiemu, pan poseł poszedł jeszcze dalej w swoich wypowiedziach.

Najpierw 28 marca pan Suski bowiem snuł przypuszczenia co do rzekomego wykorzystania rzekomej informacji, którą miałby Michał Tusk otrzymać od Donalda Tuska, do ostrzeżenia współtwórcy Amber Gold pana Marcina P. Poinformowaliśmy więc, że żądamy od pana Suskiego przeprosin i wpłaty 50 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. A wczoraj poseł Suski poszedł dalej i stwierdził, że Michał Tusk był osobą podejrzaną, a osoba, która prowadziła śledztwo, z niewiadomych przyczyn je umorzyła. Otóż jest to nieprawda.

Michał Tusk nigdy nie był osobą podejrzaną, a w związku z tym jest to kolejne kłamstwo, które rozprowadza śledczy komisji śledczej Marek Suski. W tej sytuacji będę namawiał mojego mocodawcę Michała Tuska, abyśmy podwyższyli kwotę oczekiwanego zadośćuczynienia z 50 tys. do 100 tys. zł na rzecz WOŚP. W ten sposób można będzie nauczyć pana Suskiego, aby publicznie nie wygłaszał kłamstw.

Na drodze ugodowej zapewne nie uda się rozwiązać tego sporu?

Droga ugodowa wynika z tego, że mój mocodawca nie chciałby przed posiedzeniem komisji śledczej, na którym ma zeznawać, odsuwać posła Suskiego od prac komisji.

Kiedy Michał Tusk ma się stawić przed komisją śledczą?

21 czerwca.

Póki co nie ma żadnych przesłanek, aby wtedy nie miało dojść do jego przesłuchania?

Nie będę się w tej kwestii wypowiadał, bo termin wciąż jest odległy. Poza tym dajmy komisji śledczej szansę na zreflektowanie się, bo wezwanie dla Michała Tuska ma charakter polityczny. Dziwię się pani przewodniczącej Małgorzacie Wassermann, że w tym kierunku prowadzi prace komisji. Pracowałem wspólnie z jej ojcem, wybitnym prokuratorem Zbigniewem Wassermannem, który zginął w Smoleńsku, i mam nadzieję, że ta tradycja rzetelnej pracy panią przewodniczącą zobowiązuje.

Osobiście zna pan Antoniego Macierewicza…

…ale nie z czasu pierwszego rządu PiS tylko okresu, gdy Macierewicz był posłem wybranym z list Ligii Polskich Rodzin. Krótko, bo szybko go wyrzuciłem, ale był.

I sądzi pan, że Macierewicz jest przekonany o zamachu w Smoleńsku, czy taka teza to narzędzie polityczne?

Mój przyjaciel Radek Sikorski publicznie nazwał Macierewicza świrem. Uważam, że taka opinia jest dla Macierewicza bardzo korzystna. Być może stanowić będzie linię obrony procesowej Antoniego Macierewicza. Sądzę, że Radek Sikorski nie powinien takiej linii obrony panu ministrowi sugerować.

Nie ma pan obaw, że za takie słowa minister Antoni Macierewicz będzie chciał pana pozwać?

Nie. A nawet zachęcam pana ministra do tego, żeby zechciał zmierzyć się ze mną w sądzie.

Jest pan pełnomocnikiem członków rodzin ofiar katastrofy.

Tak.

Dostrzega pan rozdźwięk między śledztwem prokuratury ws. katastrofy smoleńskiej a postępowaniem podkomisji smoleńskiej?

Jako pełnomocnik nie będę się wypowiadał.

A jako obywatel?

Uważam, że Macierewicz - dziś współodpowiedzialny za śledztwo smoleńskie, a ma też do dyspozycji podkomisję - powinien opinii publicznej wyjaśnić, którą teorię uznaje za prawdziwą. Czy tę o rozpylonym helu? O elektromagnesach? O rozrzedzonym powietrzu? O uciekających z pułapki pilotach? Która teoria jest jego zdaniem prawdziwa? I na którą jego podkomisja znalazła choć cień dowodu?

Inaczej w sposób nieodparty stwarzane jest wrażenie, że działania podkomisji i prokuratury zmierzają do tego, aby przedłużać śledztwo i nie ogłaszać faktu o nieznalezieniu żadnych dowodów na tezy głoszone przez pana ministra.

Docenia pan fakt, że Macierewicz umiędzynarodawia postępowanie zatrudniając prof. Luisa Moreno Ocampo, byłego szefa Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze?

Umiędzynarodawianie to coś zupełnie innego, niż płacenie pieniędzmi polskich podatników za zagranicznych ekspertów. Sprawę czyni się międzynarodową, gdy inne państwa wspólnie z Polska czymś się zajmują. A Macierewicz nie dość, że płaci swojej podkomisji, która nic nie robi, to kolejne pieniądze chce wydawać na opinie zagranicznych ekspertów. Nie rozumiem dlaczego okazuje taki brak zaufania do polskich ekspertów.

W śledztwie prokuratorskim obecnych jest kilku uznanych zagranicznych ekspertów przeprowadzających sekcje, a śledczy z Prokuratury Krajowej chcą zlecić kolejne badania zachodnim ośrodkom. I to nie jest umiędzynarodowienie?

Inne państwa w śledztwo się nie włączają. Jak się ma pieniądze, to można każdą sprawę umiędzynarodowić w ten sposób, że się komuś zapłaci. Jeśli pozwę Marka Suskiego, to mogę zamówić ekspertyzę we Francji, ale to nie sprawi, że ten proces będzie miał charakter międzynarodowy.

Dymisja Antoniego Macierewicza jest kwestią czasu, czy jednak dotrwa do kadencji?

Macierewicz może odejść, ale tylko na wyższe stanowisko.

Marszałka Sejmu?

Tak. Gdyby Jarosław Kaczyński był zmuszony pozbyć się Macierewicza z rządu, to przesunąłby go zapewne na stanowisko marszałka Sejmu, formalnie drugiej osoby w państwie. Taki człowiek jak Macierewicz - najwyższy kapłan religii smoleńskiej - nie może zostać zdegradowany. On może tylko awansować.

Zobacz także
Komentarze (219)