Odpowiedź Polski, "na kursie i na ścieżce"
18 stycznia minister Jerzy Miller ujawnił na konferencji zapis rozmów kontrolerów lotu z lotniska Siewiernyj z 10 kwietnia. - Działając pod dużą presją, obsada wieży popełniała wiele błędów, nie stanowiąc wystarczającego wsparcia załogi samolotu Tu-154 podczas podejścia do lądowania w ekstremalnie trudnych warunkach atmosferycznych - mówił płk Mirosław Grochowski, zastępca przewodniczącego Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
Polscy eksperci wskazywali między innymi, że piloci otrzymywali z wieży komunikat, że są "na kursie i na ścieżce", gdy samolot był o 130 metrów za wysoko i zszedł z kursu o 80 metrów. - Kierownik strefy lądowania zamiast mówić "na kursie i na ścieżce" powinien dać załodze informację "jesteś za wysoko" albo "odchodzisz od kursu", a nie utwierdzać załogę, że wszystko jest w porządku - wyjaśniał mjr Robert Benedict.
Przeczytaj też: K..., ale jaja" - szokujący chaos w wieży Polska już przegrała z Rosją ws. katastrofy?
Na zdjęciu: wieża kontrolerów lotu na lotnisku Siewiernyj.
Pokaż, jak wyglądają obchody rocznicy katastrofy w Twojej miejscowości!