Rodzice zapłacą za wałęsające się dzieci
Białoruscy prokuratorzy chcą karać grzywnami rodziców, których dzieci przebywają po zmroku poza domem. Prokuratura Generalna przygotowuje już projekt ustawy o "ograniczeniach przebywania dzieci i młodzieży w miejscach publicznych wieczorem i nocą".
19.03.2009 | aktual.: 19.03.2009 16:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak informuje agencja Bełta - jeśli niepełnoletni będzie po zmroku znajdował się sam na ulicy zostanie zatrzymany przez milicję i odwieziony do domu a rodzice zostaną pociągnięci do odpowiedzialności administracyjnej. Według funkcjonariuszy prokuratury - na początek będą to wysokie grzywny.
Białoruska prokuratura zwraca uwagę, że z roku na rok wzrasta liczba przestępstw popełnianych przez nieletnich. Godzina policyjna ma ograniczyć to zjawisko i zapewnić również większe bezpieczeństwo dzieciom. Według projektu - dzieci do szesnastu lat nie mogłyby bez opieki dorosłych znajdować się poza domem po godzinie 21.00. Młodzież między 16 a 18 rokiem życia powinna dotrzeć do domu najpóźniej do godziny 23.00.