Rodzice dręczyli i molestowali 19-letnią córkę?

Prokuratura Rejonowa w Limanowej zdecyduje
w sobotę o losie rodziców 19-letniej Bożeny K. z Poręby Wielkiej w gminie Niedźwiedź. Dziewczyna oskarżyła ojca o molestowanie
seksualne i znęcanie. Nad córką miała się też pastwić matka -
czytamy w "Gazecie Krakowskiej".

W czwartek rodzice nastolatki zostali zamknięci w areszcie w Limanowej.

Sprawa jest znana krakowskiej prokuraturze od początku grudnia. Przyspieszenia nabrała dopiero teraz. Z postępowania wyłączono komisariat policji w Mszanie Dolnej, bo rzekomo nie reagował na skargi dziewczyny. Do nas sprawa trafiła 21 grudnia - mówi prokurator rejonowy w Limanowej Janina Tomasik.

Dziewczyna podała w zgłoszeniu, że przez osiem lat była molestowana przez ojca, a także wielokrotnie bita, m.in. łańcuchem. W dręczeniu córki miała także brać udział jej matka - wyjaśnia.

W piątek późnym popołudniem, w obecności psychologa, Bożena K. była przesłuchiwana. Równolegle trwały przesłuchania świadków. W zależności od ich wyników podejmiemy dalsze decyzje - mówi prokurator. Niewykluczony jest wniosek o areszt tymczasowy dla rodziców, na co musi się jednak zgodzić sąd - dodaje.

Społeczność Poręby Wielkiej jest w szoku. W domu małżeństwa K. została trójka młodszych, w tym dwoje niepełnosprawnych dzieci. Dziewczyna konfabuluje. Jest niezrównoważona psychicznie - twierdzi wójt Niedźwiedzia Janusz Potaczek. Tłumaczy, że rodzina K. była pod opieką pomocy społecznej, korzystała z różnych świadczeń. Wójt opowiada, że latem dzięki wstawiennictwu miejscowego księdza najstarsza córka państwa K. pracowała w jednym z domów rekolekcyjnych w Zakopanem, gdzie stała się bohaterką skandalu. Podczas spaceru w lesie miała się obnażyć, krzycząc, że została zgwałcona - sprawa jest znana zakopiańskiej prokuraturze.

Jak podaje dziennik, z oskarżeniami o bezczynność absolutnie nie zgadza się komendant komisariatu policji w Mszanie Dolnej podkomisarz Marek Szczepański. Dzielnicowy obsługujący rejon znał sytuację rodziny K. i wielokrotnie występował o pomoc dla niej, nawet na sesjach rady gminy. Ta dziewczyna nigdy nie skarżyła się na rodziców, nic nie zgłaszała - mówi komendant.

Czy ktoś ma dowody, że ta dziewczyna jest chora psychicznie? Ktoś ją badał? Nie mogliśmy przejść obojętnie wobec tak ciężkich oskarżeń - mówi "Gazecie Krakowskiej" prokurator Tomasik. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom