Kaczyński odwiedził w szpitalu poszkodowanego
Trzy dni po tragedii Jarosław Kaczyński przyjechał do Łodzi. Odwiedził w łódzkim szpitalu Pawła Kowalskiego, ciężko zranionego w łódzkim biurze PiS. Następnie spotkał się z działaczami swej partii w siedzibie łódzkiego biura PiS, gdzie 19 października wtargnął Ryszard C.
Po wizycie w szpitalu prezes PiS powiedział dziennikarzom, że stan Pawła Kowalskiego zaskoczył go pozytywnie. - Pan Kowalski podniósł się z łóżka, okazuje się, że jest już w stanie stać, pójść do toalety, normalnie pod tym względem funkcjonować - relacjonował Kaczyński.
Dodał, że "oczywiście leczenie potrwa jeszcze tygodnie, ale wszystko wskazuje na to, że będzie dobrze".
Prezes PiS powiedział, że Kowalski ma uszkodzenie szyi, krtani, a także uszkodzenie stopy w wyniku działania paralizatora. - Podziękowałem mu za to, że walczył - bo walczył. Mimo że dostał paralizatorem, to mocno się bronił - powiedział Kaczyński.