Rocznica kotła iłowajskiego. Krwawa zbrodnia Rosji na Ukraińcach
W czwartek mija 10 lat od tragedii kotła iłowajskiego. Armia Rosji, wbrew ustaleniom, strzelała do wycofujących się z Iłowajska żołnierzy Ukrainy. - Negocjacje z rosyjskim agresorem to śmiertelnie niebezpieczna sprawa - powiedział Ołeksandr Syrski, wspominając ponad 350 poległych żołnierzy.
"Iłowajsk to nie tylko tragiczne wydarzenie w historii Ukrainy, ale także karta ukraińskiej wytrwałości i wielkiego czynu ukraińskiej armii. Pamiętajmy, że pomimo strat i podstępów wroga, nasi żołnierze nie poddali się, ale nadal przedzierali się przez pułapkę i walczyli" - zaznaczył naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski.
"Nie możemy im ufać"
10 lat temu, 29 sierpnia 2014 roku, podczas wycofywania sił ukraińskich z okrążenia pod Iłowajskiem, Rosjanie naruszyli porozumienie i ostrzeliwali z bliskiej odległości z ciężkiej broni konwój ukraińskich żołnierzy. Zginęło wówczas 366 żołnierzy ukraińskich, 429 zostało rannych, 158 zaginęło, a 300 dostało się do niewoli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ten dzień zawsze będzie nam przypominał o podstępności i zdradzie rosyjskiego agresora, o tym, że wszelkie negocjacje z terrorystami i mordercami to śmiertelnie niebezpieczna sprawa i że nie możemy im ufać" - podkreślił Syrski.
Zabójczy "zielony korytarz" biegł przez pola ze słonecznikami, dlatego symbolem Dnia Pamięci Obrońców Ukrainy stał się kwiat słonecznika.
Walki pod Iłowajskiem były jednym z punktów zwrotnych wojny w Donbasie: Siły Zbrojne Ukrainy utraciły inicjatywę i przeszły do defensywy. Ciężkie straty skłoniły ukraińskie dowództwo do zawarcia zawieszenia broni w Mińsku w ramach grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE z udziałem przedstawicieli prorosyjskich bojowników.
Ukraiński Staliningrad
Za klęskę pod Iłowajskiem prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w dniu 12 października 2014 przyjął dymisję ministra obrony Walerija Hełeteja. Z uwagi na charakter starcia (niemal zupełne rozbicie okrążonych wojsk) bitwa pod Iłowajskiem bywa nazywana ukraińskim Stalingradem.
Generał Syrski podziękował ukraińskim matkom i ojcom "za ich dzieci, które oddały życie za niepodległość Ukrainy, wolność całego narodu ukraińskiego". "Wasze dzieci są prawdziwymi bohaterami, ich czyn nie poszedł na marne i na zawsze pozostanie w pamięci naszego narodu" - podsumował.