Robert Winnicki oskarża PiS o sprowadzenie do Polski migrantów. "Oszukaliście Polaków!"
Robert Winnicki, szef Ruchu Narodowego i poseł niezrzeszony, podczas sejmowej debaty nad polityką socjalną rządu, zarzucił PiS-owi złamanie wyborczych obietnic. - Nie przyjmiemy imigrantów - mówiliście. Tymczasem przez dwa i pół roku do Polski trafiło setki tysięcy Ukraińców i dziesiątki tysięcy Azjatów - zarzucał.
W środę na wniosek opozycji w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec wicepremier Beaty Szydło i minister Elżbiety Rafalskiej. To one odpowiadają w rządzie za politykę społeczną. Robert Winnicki z Ruchu Narodowego zarzucił, że w obszarze imigracji jest ona sprawowana fatalnie.
- Wasi wojewodowie wydali pozytywne decyzje dla setek tysięcy Ukraińców i dziesiątek tysięcy Azjatów. W tym czasie, tylko na Wyspy wyjechało 20 tysięcy Polaków. Oszukaliście ludzi - mówił Winnicki. Zdaniem szefa Ruchu Narodowego w ten sposób dokonuje się "podmiana populacji", a rząd PiS idzie w ten sposób ścieżką wytyczoną przez kraje Europy Zachodniej.
Robert Winnnicki wypomniał rządzącym, że w 2015 roku szli do wyborów z hasłem "stop imigrantom", sprzeciwiając się relokacji 6 tysięcy migrantów, które zadeklarował przyjąć rząd Ewy Kopacz. - Oszukaliście Polaków w tym zakresie. Polacy nie chcieli ściągania do kraju setek tysięcy obcokrajowców - przekonywał. Polityk stwierdził, że samych Hindusów przybyło przed rokiem więcej, bo 8 tysięcy. - Nie wierzycie? Wyjdźcie na ulice Warszawy - dodawał.
Zobacz także: Scheuring-Wielgus w programie "Tłit": biorę ten rachunek na siebie
Na dużą liczbę Hindusów w stolicy zwracał też uwagę partyjny kolega Winnickiego, Krzysztof Bosak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
