Robert Mugabe traci władze. Przeciwko prezydentowi Zimbabwe wystąpiła jego partia
Jeszcze do niedawna lojalna wobec Roberta Mugabe partia ZANU-PF zdecydowała o usunięciu go z funkcji przewodniczącego. Partia rządząca wezwała też prezydenta Zimbabwe do ustąpienia ze stanowiska.
19.11.2017 | aktual.: 19.11.2017 13:45
Do pierwszych ruchów wojsk doszło we wtorek. Następnie armia zajęła siedziby państwowego radia i telewizji w stolicy kraju, Harare. Wojskowi ogłosili, że prowadzą akcję wymierzoną w "kryminalistów" z otoczenia prezydenta.
Robert Mugabe formalnie nadal jest prezydentem Zimbabwe, ale przebywa w areszcie domowym. Jak donosi AFP, za jego ustąpieniem są wojskowi, społeczeństwo, a także jego byli sojusznicy. Jednak prezydent zapowiedział, że dobrowolnie nie zrezygnuje.
Teraz przeciwko prezydentowi wystąpiła jego partia. Po nadzwyczajnym zgromadzeniu zdecydowano o odwołaniu Roberta Mugabe z funkcji. Jak informuje AFP, nowym przewodniczącym ZANU-PF został Emerson Mnangagwa.
- Mnangagwa jest naszym nowym liderem – powiedział agencji Reuters jeden z polityków ZANU-PF.
Emerson Mnangagwa został w tym miesiącu usunięty ze stanowiska przez żonę prezydenta Grace Mugabe. Przymierzająca się do objęcia schedy po mężu pierwsza dama oskarżyła Mnangagwę o spiskowanie przeciwko prezydentowi.
Najstarszy przywódca na świecie
93-letni Robert Mugabe rządzi Zimbabwe od 37 lat. Na kontynencie jest określany jako "Wielki Stary Człowiek" afrykańskiej sceny politycznej, ale poza Afryką uważany jest za despotę. Podczas swoich rządów dobrze rozwiniętą gospodarkę doprowadził do katastrofalnej sytuacji. Symbolem złej sytuacji gospodarczej stała się największa na świecie inflacja, która w 2008 r. sięgnęła 80 mld. proc.
Robet Mugabe objął władzę w 1980 r. jako premier, a od 1987 r. sprawuje funkcje prezydenta niepodległego kraju. Był jednym z przywódców partyzantów podczas brutalnej wojny, po której z rasistowskiej, rządzonej przez białych Rodezji powstało Zimbabwe.
Zobacz także