PolskaRKN i ROP: władze Niemiec odmawiają odpowiedzialności za zbrodnie

RKN i ROP: władze Niemiec odmawiają odpowiedzialności za zbrodnie

Zdaniem liderów kół parlamentarnych RKN i ROP, niedzielne wystąpienie kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera podczas obchodów 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oznacza, że władze Niemiec odmawiają przyjęcia odpowiedzialności za zbrodnie popełnione na Polakach podczas II wojny światowej.

Kanclerz powiedział w Warszawie m.in.: (...) dziś nie może być już miejsca dla roszczeń restytucyjnych z Niemiec, które przeinaczają historię. Związane z drugą wojną kwestie majątkowe dla obu rządów nie są tematem w stosunkach niemiecko-polskich. Ani rząd federalny, ani inne liczące się siły polityczne w Niemczech nie popierają indywidualnych roszczeń w wypadkach, gdy są one mimo wszystko wysuwane. Takie stanowisko rząd federalny będzie także reprezentował przed międzynarodowymi trybunałami.

Antoni Macierewicz (RKN) i Jan Olszewski (ROP), jak czytamy w oświadczeniu przekazanym w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, z ubolewaniem przyjmują stanowisko, jakie zajął kanclerz Niemiec podczas swojego przemówienia w niedzielę. Szczególnie niepokojące jest, zdaniem RKN i ROP, iż kanclerz nie rozwiązał jednoznacznie sprawy roszczeń indywidualnych byłych przesiedleńców, którzy obecnie podejmują działania prawne wymierzone przeciw Polsce.

"Oświadczenie kanclerza, iż rząd RFN w takich wypadkach będzie świadczył przed międzynarodowymi trybunałami, iż nie popiera tych roszczeń, nie ma żadnego waloru prawnego i w żaden sposób nie przyczyni się do korzystnego dla Polski rozwiązania tych spraw" - piszą w oświadczeniu liderzy kół.

Oświadczenie kanclerza Niemiec RKN i ROP traktuje jako zapowiedź umiędzynarodawiania kwestii roszczeń i wniesienia ich przed trybunały międzynarodowe. "Jeszcze wyraźniejsze stanowisko kanclerz zajął w rozmowie z b. ambasadorem Polski w RFN Januszem Reiterem, któremu wprost powiedział, że rząd niemiecki nie przejmie na siebie odpowiedzialności za wypłacenie odszkodowań b. niemieckim przesiedleńcom" - czytamy w oświadczeniu. (rozmowa odbyła się w niedzielę wieczorem w 1 programie TVP-PAP).

Zdaniem liderów RKN i ROP, w tej sytuacji niedopuszczalne jest przyjęcie przez rząd Polski deklaracji kanclerza Niemiec "za dobrą monetę". Dlatego też domagają się oni jednoznacznego protestu i natychmiastowego podjęcia za strony rządu Polski działań na rzecz odzyskania należnych Polsce reparacji wojennych.

To gra finansowo-polityczna, w którą rząd niemiecki gra z Polską - skomentował dziennikarzom wystąpienie Schroedera Macierewicz. Polska nie może raz jeszcze stać się ofiarą wojny, którą wywołały Niemcy i zbrodni ludobójstwa przez Niemcy popełnione - dodał.

Z kolei przewodniczący ROP Jan Olszewski podkreślił, że obowiązek aktywnej obywatelskiej postawy spoczywa obecnie także na władzach samorządowych, a szczególnie na władzach Warszawy, które powinny podnieść kwestię roszczeń za zniszczenia miasta podczas II wojny światowej. Roszczenia takich zbrodni się nie przedawniają i mamy obowiązek je podnieść - zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)