Kogo będą powoływać na wojnę w Ukrainie? Zapadła przełomowa decyzja
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał projekt ustawy o zmianach w zasadach mobilizacji wojskowej - czytamy na stronie ukraińskiego parlamentu. Ostateczną wersję projektu ustawy mobilizacyjnej zatwierdziła 9 kwietnia parlamentarna Komisja Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
Ustawa ta wejdzie w życie miesiąc po jej oficjalnym ogłoszeniu w dzienniku parlamentarnym. Jest to standardowa procedura, która pozwala na dostateczne zapoznanie się z jej treścią przez wszystkich zainteresowanych.
Nowe prawo wprowadza wiele istotnych zmian w obecnym systemie rekrutacji do wojska. Zmiany te obejmują rozszerzenie uprawnień władz do wydawania wezwań do wojska za pomocą systemu elektronicznego. Jest to znaczne ułatwienie i modernizacja w porównaniu do dotychczasowego systemu.
Głównym celem nowej ustawy jest poznanie zasobów kadrowych, jakimi dysponuje obecnie Ukraina.
Ustawa mobilizacyjna. Kluczowe zmiany w Ukrainie
Ustawa nie określa czasu, przez jaki zmobilizowani żołnierze muszą służyć podczas wojny. W trakcie głosowania nad ustawą w parlamencie deputowani poparli poprawkę, która wykluczyła z niej przepis o demobilizacji żołnierzy po 36 miesiącach służby w czasie wojny obronnej z Rosją.
Z zapisów ustawy wynika, że obywatele mieszkający na stałe za granicą muszą zgłosić się do służby wojskowej w Ukrainie. Ponadto mogą być także powołani skazani na karę więzienia, z wyjątkiem tych, którzy dopuścili się przestępstw przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Ukrainy.
Kanał Telegramu Armia.TV podał, że nowa ustawa przewiduje również nowe regulacje dotyczące zwolnienia ze służby wojskowej, w tym po wzięciu do niewoli.
Pobór zostaje zniesiony i zastąpiony podstawowym szkoleniem wojskowym trwającym pięć miesięcy. To szkolenie będzie obejmowało osoby do 25. roku życia. Wszyscy obywatele, którzy są zarejestrowani do służby wojskowej, muszą zaktualizować swoje dane w systemie w ciągu 60 dni.
Osoba, która zostanie zmobilizowana i przejdzie szkolenie w ośrodku wojskowym, otrzyma status rekruta. Jeśli jednak w trakcie szkolenia okaże się, że osoba ta nie nadaje się do służby wojskowej i nie jest w stanie ukończyć szkolenia, może zostać zwolniona ze służby wojskowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mogą omijać rosyjską obronę. Wywiad o ukraińskich atakach
Źródło: PAP, WP Wiadomości