Reuters: Komisja Europejska podjęła jednak decyzję ws. Polski. Kieruje sprawę SN do TSUE
Niepokojące doniesienia z Brukseli. Komisja Europejska, wbrew przekazanym w środę informacjom, miała jednak podjąć decyzję w sprawie skierowania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargi przeciwko polskiej ustawie o Sądzie Najwyższym.
21.09.2018 | aktual.: 21.09.2018 16:20
Informację taką podał Reuters powołując się na "wysokiego urzędnika UE". Oficjalna informacja o tej decyzji ma zostać podana do wiadomości publicznej w poniedziałek - 24 września.
Dlaczego Komisja Europejska nie poinformowała o tym w środę? Reuters tłumaczy, że ze względu na trwający nieformalny unijny szczyt w Salzburgu.
Skarga KE na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE jest kolejnym - trzecim krokiem w sporze o Sąd Najwyższy. Polska w ubiegłym tygodniu oficjalnie odpowiedziała KE, że jej zastrzeżenia wobec reformy są bezzasadne.
"Polska ustawa o SN jest niezgodna z prawem UE, ponieważ narusza zasadę niezależności sądownictwa, w tym zasadę nieusuwalności sędziów" - tak na początku lipca KE oceniła przepisy ustawy o SN, które umożliwiają przeniesienie w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65 rok życia.
Po tym stwierdzeniu KE wszczęła procedurę naruszeniową, wezwała Polskę do usunięcia uchybień i dała Warszawie miesiąc na reakcję. Na początku sierpnia polski rząd odrzucił zarzuty Brukseli. Zażądał umorzenia postępowania, twierdząc, że w Unii kwestie organizacji sądownictwa pozostają wyłączną kompetencją krajów członkowskich, a zatem nie mogą być przedmiotem postępowania przeciwnaruszeniowego.
KE nie zgodziła się z tymi stwierdzeniami. "Komisja przeprowadziła dogłębną analizę odpowiedzi udzielonej przez władze polskie. Odpowiedź nie rozwiała wątpliwości prawnych. Komisja pozostaje na stanowisku, że polska ustawa o Sądzie Najwyższym jest niezgodna z prawem UE. Tym samym Polska nie wypełnia swoich zobowiązań wynikających z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z artykułem 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej" - czytamy w komunikacie wydanym 14 sierpnia. "Władze polskie mają teraz miesiąc na zastosowanie się do przesłanej uzasadnionej opinii poprzez wprowadzenie odpowiednich środków. W przeciwnym wypadku Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej” - dodano.
Zobacz także
Miesięczny termin upłynął 14 września. Polski rząd w żaden sposób nie zastosował się do zaleceń KE. Krajowa Rada Sądownictwa negatywnie zaopiniowała oświadczenia w sprawie woli dalszego orzekania siedmiu sędziów SN. W ubiegłą środę - 12 września - prezydent skierował do SN pisma powiadamiające o ich przejściu w stan spoczynku, a w czwartek - 20 sierpnia -powołał 10 sędziów Izby Dyscyplinarnej.
"Rzeczpospolita Polska odniosła się w sposób kompleksowy do wątpliwości podniesionych przez Komisję co do zgodności ustawy o Sądzie Najwyższym z prawem UE, wskazując na ich bezzasadność" - czytamy w komunikacie MSZ dotyczącym kolejnej odpowiedzi polskich władz na zastrzeżenia Komisji Europejskiej.
W poniedziałek, 17 września, media informowały o tym, że wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans ma już gotowy pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE przeciwko Polsce. Ostateczna decyzję w tej sprawie KE miała podjąć w środę.
Źródło: Reuters