Restrykcje dla niezaszczepionych. "Musisz ponosić konsekwencje swojego wyboru"
Francja i Włochy wprowadziły już szereg restrykcji dla osób, które nie zaszczepiły się przeciw COVID-19. Co na to Polska? - Możesz się zaszczepić albo nie, ale musisz ponosić konsekwencje swojego wyboru - uważa dr Michał Sutkowski.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd rozważa możliwość wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla danych grup zawodowych. W pierwszej kolejności dla pracowników ochrony zdrowia, ponieważ pracują w sektorze najbardziej wrażliwym podczas pandemii COVID-19.
Przedstawiciele rządu Prawa i Sprawiedliwości nie zabrali jednak głosu w sprawie ewentualnych obostrzeń dla osób niezaszczepionych, na jakie zdecydowała się np. Francja oraz Włochy.
"Wolność jest, ale musisz ponosić konsekwencje swojego wyboru"
Zwolennikiem tego pomysłu jest dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych.
- Jestem za profitami dla osób zaszczepionych i obostrzeniami dla niezaszczepionych. (…) Wolność jest, możesz się zaszczepić albo nie, ale musisz ponosić konsekwencje swojego wyboru, czy ci się to podoba, czy nie - uważa lekarz z Warszawy.
- Jeżeli chcę się zoperować planowo, to muszę się zaszczepić przynajmniej dwukrotnie przeciwko WZW typu B. Jeżeli chcę pracować w ochronie zdrowia, restauracji czy w usługach, to muszę mieć książeczkę sanepidowską i wykazać, że nie jestem nosicielem określonych bakterii. Jeżeli chcę pojechać do niektórych krajów, muszę się zaszczepić przeciwko żółtej febrze, bo inaczej nie zostanę wpuszczony - wymienia.
"Nie możemy żyć w kleszczach osób, które się nie szczepią"
Jego zdaniem w tej kwestii powinna zostać przeprowadzona merytoryczna dyskusja, która wyłoniłaby profity dla osób zaszczepionych i obostrzenia dla niezaszczepionych.
- Obostrzenia te nie powinny mieć charakteru restrykcji wobec podstawowych praw człowieka, ale w niektórych przypadkach, jak np. wizyta w kinie czy restauracji, należy się nad takimi regulacjami zastanowić. Nie jest niczym zaskakującym, że w pandemii powstają takie pomysły - podkreśla.
Lekarz uważa, że "nie możemy żyć w kleszczach osób, które się nie szczepią". Wiedza naukowa jasno wskazuje, że szczepienia są bezpieczne, a osoby zaszczepione działają nie tylko na rzecz własnego zdrowia, ale również zdrowia innych, a także gospodarki, stosunków społecznych, edukacji etc.
Warto wspomnieć, że zaszczepionych jest już prawie 97 proc. lekarzy, 89 proc. pielęgniarek i 60 proc. ratowników medycznych.