Blokowano podwyżkę dla specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. Politycy: mamy to, co mamy

Kilkunastotysięczne pensje dla osób zajmujących się ochroną polskiej cyberprzestrzeni to zdecydowanie zbyt dużo. Uznało tak Ministerstwo Finansów w toku prac legislacyjnych nad nową ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa.

Ministerstwo FinansówProjekt ustawy przewidywał koszty na poziomie 440 mln zł w perspektywie najbliższych 10 lat.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mateusz Wlodarczyk, NurPhoto
Patryk Słowik

WP dotarła do polityka z kręgów rządowych, który mówi wprost: - Stanowisko Ministerstwa Finansów było szkodliwe. Najwyższy czas płacić dobrze ekspertom, którzy w sektorze prywatnym zarabiają krocie. W przeciwnym razie ataki cybernetyczne na Polskę mogą być coraz częstsze i coraz dotkliwsze.

Projekt ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, przygotowany przez Ministerstwo Cyfryzacji, którego kompetencje przejęła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, zakłada poprawę jakości i nadzoru nad rodzimą cyberprzestrzenią. Założenia przepisów zostały opublikowane jeszcze we wrześniu 2020 r.

Projekt ustawy jednak do dziś nie trafił do Sejmu. Jeden z powodów? Sprzeciw Ministerstwa Finansów. I to zarówno do planowanego poziomu wynagrodzeń, jak i do ogólnych kosztów wejścia w życie nowych rozwiązań.

Afera mailowa. Jan Maria Jackowski o korzystaniu ze służbowej skrzynki

"Na potrzeby obliczeń założono wynagrodzenie rynkowe specjalistów w CSIRT (zespół reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego - red.) w wysokości 18.000 zł brutto m/c. Należy zatem zwrócić uwagę na wysoki poziom wynagrodzeń, co budzi zastrzeżenia i nie może uzyskać akceptacji" - wskazało Ministerstwo Finansów w piśmie z października 2020 r. podpisanym osobiście przez Tadeusza Kościńskiego.

Stanowisko to było podtrzymane w marcu 2021 r. Dalej w swym piśmie ministerstwo zaznaczyło, że dostrzegło, iż specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa znajdujący się w różnych organach państwa mają zarabiać od 12 do 20 tys. zł brutto miesięcznie. A to - w ocenie resortu strzegącego wydatków - bardzo dużo.

"Projekt wygeneruje konieczność zatrudnienia wysoko wykwalifikowanych specjalistów zajmujących się cyberbezpieczeństwem, a także przekwalifikowania dotychczas posiadanej kadry. Należy zatem przedstawić koszty wynagrodzeń osobowych dotychczasowej kadry zajmującej się zadaniami z zakresu cyberbezpieczeństwa w podziale na organy zatrudniające te osoby" - podkreśliło MF.

Zasugerowało też, że administracja rządowa nie powinna wydawać na cyberbezpieczeństwo ani jednego złotego więcej niż obecnie.

Projekt ustawy przewidywał zaś koszty na poziomie 440 mln zł w perspektywie najbliższych 10 lat.

"Należy zauważyć, że w świetle panującej obecnie pandemii COVID-19 oraz trudnych do przewidzenia dalszych skutków społeczno-gospodarczych i finansowych z nią związanych, projektowane regulacje i wydatki winny znajdować swoje źródło finansowania w ramach dostępnego limitu wydatków danego dysponenta części budżetowej" - ocenił resort finansów.

Nasz rozmówca blisko związany z rządem mówi, że stanowisko resortu finansów było skandaliczne. I że najlepiej widać to właśnie teraz.

- Nadal wielu urzędników i polityków podchodzi do kwestii wynagrodzeń w administracji publicznej na zasadzie: 3-4 tys. zł brutto i niech się cieszy. Szkopuł w tym, że wówczas nie sposób znaleźć fachowców. I mamy to, co mamy – komentuje polityk. Ma na myśli ostatnie zamieszanie wokół tzw. afery mailowej, czyli sprawy związanej z ujawnianiem wiadomości opisywanych, jako korespondencja do Michała Dworczyka, szefa KPRM.

W ostatnią środę wicepremier Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie dotyczące ataków cybernetycznych na Polskę. Stwierdził w nim między innymi, że operacja ta "została przeprowadzona z terytorium Federacji Rosyjskiej".

"Informuję, że najważniejsi polscy urzędnicy, ministrowie, posłowie różnych opcji politycznych byli przedmiotem ataku cybernetycznego" - wskazał Kaczyński.

Nasz rozmówca z kręgów rządowych mówi, że zatrudnienie specjalistów od cyberbezpieczeństwa być może nie pomogłoby w tej konkretnej sytuacji, ale jest konieczne, jeśli chcemy unikać takich przypadków w przyszłości.

Prace nad ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa nadal trwają. Nie zajęła się nią jeszcze Rada Ministrów. Nie wiadomo, kiedy projekt trafi do Sejmu.

Czytaj również:

Wybrane dla Ciebie

Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne