Relacje z USA dla WP - Marek Owczarczyk i Adam Idczak
Sobota, minął kolejny dzień akcji ratowniczej w NYC. Od trzech dni nie odnaleziono ani jednej żywej osoby pod gruzami WTC.
Dym nad dolnym Manhattanem unosi się już od pięciu dni. W sobotę po raz kolejny mijaliśmy Downtown i po raz kolejny w moich oczach pojawiły się łzy... To już nie jest to samo miasto, coś w nim brakuje.
Ale z tego, co wiemy zarządca WTC zdecydował się na odbudowę "bliźniaków". Mają być większe i nowocześniejsze od tych, które "upadły".
Budynki WTC były ubezpieczone na wypadek zamachu terrorystycznego, dlatego pieniądze na ich odbudowę na pewno będą. Do tej pory usunięto ponad 20 tys. ton gruzów WTC. Jest to nikły procent z..... 350 tys. ton jakie pozostały do wywiezienia.
Do tej pory odnaleziono 150 ciał ofiar zamachu. Akcja ratownicza będzie trwała jeszcze wiele, wiele dni.
Poszukiwanych jest 300 strażaków i 60 policjantów, którzy zaginęli pod gruzami WTC.
W telewizji pokazano niewidomego mężczyznę, którego pies sprowadził z 92 pietra WTC. Niesamowite!!!!
Wiadomo, że czarna skrzynka samolotu który uderzył w Pentagon nie wytrzymała temperatury wynoszącej w chwili wybuchu 1100 stopni Celsjusza. Z pewnością taki sam los czeka skrzynki samolotów, jakie uderzyły w WTC.
Każdego dnia straty spowodowane wstrzymaniem lotów w USA zabierają liniom lotniczym 300mln dolarów.
Adam Idczak & Marek Owczarczyk