Jak poinformowały w piątek w Tokio władze koncernu, w minionym roku straty Mitsubishi Motors sięgnęły 278,14 miliarda jenów (2,5 mld euro). W poprzednim roku japoński koncern stracił około 23 mld jenów. Obroty netto spadły o 1,7% do 3,3 biliona jenów.
Szefowie firmy tłumaczą, że główną przyczyną rekordowych strat był skandal związany z ujawnieniem faktu, że przez wiele lat koncern Mitsubishi Motors ukrywał fabryczne usterki w produkowanych przez siebie samochodach.
Skandal ten pociągnął za sobą znaczny spadek sprzedaży samochodów Mitsubishi, głównie w Japonii i w Europie. Nie bez znaczenia na fatalne wyniki firmy miały także wysokie koszty podjętej niedawno jej restrukturyzacji. (ps)
